Szczecin chcę wziąć 300 milionów złotych kredytu
- Kredyt przeznacza się na finansowanie planowanego deficytu budżetu w związku z realizacją zadań inwestycyjnych ujętych w Wieloletnim Programie Rozwoju Szczecina oraz spłatę wcześniej zaciągniętych zobowiązań z tytułów kredytów i obligacji - wyjaśnia w uzasadnieniu projektu uchwały, Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.
Zgodnie z Wieloletnią Prognozą Finansową Miasta Szczecin (WPF) miasto planuje zaciągnąć kredyty i pożyczki bankowe na łączną kwotę 363,1 mln zł w latach 2025 - 2026, w tym na rynku zagranicznym 300 mln zł.
- Środki te są niezbędne do realizacji inwestycji (w tym współfinansowanych środkami Unii Europejskiej), zwłaszcza z zakresu transportu i komunikacji. W związku z ogromnymi potrzebami inwestycyjnymi Miasta konieczne jest zaciąganie zobowiązań kredytowych, przy jednoczesnym utrzymywaniu wskaźnika zadłużenia w bezpiecznych granicach, co oznacza dążenie do zawierania umów kredytowych o długim okresie spłaty- dodaje prezydent.
Kredyt mamy spłacać przez 25 lat.
- Podstawowymi zaletami kredytu, w porównaniu z ofertą banków komercyjnych, jest szeroki zakres przedmiotu finansowania, możliwość refinansowania poniesionych wydatków, długi okres spłaty zobowiązania, karencja w spłacie kapitału, atrakcyjna wysokość oprocentowania, brak prowizji związanych z pozyskiwaniem i obsługą linii kredytowej oraz brak zabezpieczenia, poza koniecznością utrzymania oceny ratingowej- przekonuje prezydent.