Ta kopalnia na Dolnym Śląsku to prawdziwa perełka na skalę Europy. Ma największą kolekcję szkła uranowego

Kopalnia Uranu w Kletnie (pow. kłodzki) to wyjątkowe miejsce na skalę światową. Znajdziemy tam zjawiskowe bryły fluorytu, kilkadziesiąt minerałów we wszystkich kolorach oraz największą w Polsce kolekcję szkła uranowego. Zobaczcie, jak wygląda w środku.
Kopalnia Uranu w KletnieTa kopalnia na Dolnym Śląsku to prawdziwa perełka na skalę Europy. Ma największą kolekcję szkła uranowego.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Aneta Kolesińska
Aneta Kolesińska
  • Kopalnia Uranu w Kletnie
  • Kopalnia Uranu w Kletnie
  • Kopalnia Uranu w Kletnie
  • Kopalnia Uranu w Kletnie
[1/4] Ta kopalnia na Dolnym Śląsku to prawdziwa perełka na skalę Europy. Ma największą kolekcję szkła uranowego. Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Aneta Kolesińska

Na Dolnym Śląsku nie brakuje fantastycznych podziemnych tras turystycznych w dawnych kopalniach, pod zamkami, czy wnętrzach gór. Jedną z takich atrakcji jest kopalnia Uranu w Kletnie, w niedalekiej odległości od Jaskini Niedźwiedziej. Kopalnia uranu położona jest na północnym stoku Żmijowca w Masywie Śnieżnika.

Kopalnia działała od 1948 do 1958 roku jako część radzieckiego programu pozyskiwania uranu. Po wykorzystaniu tego surowca kopalnia przeszła na wydobycie fluorytu, które zakończono w 1958 roku z powodu wyczerpania zasobów. Obecnie kopalnia jest jednym z najciekawszych miejsc do zwiedzania na Dolnym Śląsku.

Z tej kopalni pozyskiwali Uran na bombę atomową

Od XIV wieku wydobywano tam żelazo, dopiero w latach 1948 - 1953 wydobywano tam Uran do budowy bomby atomowej dla Związku Radzieckiego. Przez całe 5 lat wydobyto ponad 3 100 ton 2-procentowego Uranu. Po przerobieniu uzyskano około 120 kilogramów izotopu.

Część górników w historii stanowili żołnierze z robotniczych batalionów pracy i często nie pracowali tam dobrowolnie. Najczęściej byli to młodzi mężczyźni, którzy podczas poboru trafiali do kopalni zamiast normalnej, rocznej służby.

To była darmowa siła robocza, pracowali nawet do 14 godzin. Większość górników, około 80 procent to byli jednak zawodowcy, przyjeżdżali skuszeni dużymi zarobkami, a ich warunki życia były znacznie lepsze.

- Specjalnie dla nich wybudowano w Stroniu Śląskim osiedle mieszkaniowe Morawka, dostawali nowe mieszkania i ogromne pensje, nawet 5 razy większe niż zwykli górnicy - wspomina przewodniczka.

Górnicy jednak nie dożywali do emerytury, znaczna większość umierała w wieko 40 lat, ale nie z powodu promieniowania a pylicy. Przy wydobyciu używali materiałów wybuchowych. W normalnych warunkach wymagają one odczekania kilku godziny zanim pyły opadną i znów wejdzie się do kopalni. Górnicy nie mieli na to czasu. Niechętnie używali także maseczek, które zapychały się za szybko, a dodatkowo ich filtry były wykonane z azbestu.

Radzieccy żołnierze byli nadzorcami pracy, obawiając się napromieniowania używali dozymetrów, które wskazywały im jak długo mogą być wystawieni na wpływ rudy Uranu.

Fluoryt, kwarc i złoto głupców

W kopalni znajduje się ponad 60 minerałów w tym:

  • piryt (złoto głupców)
  • kryształy galeny,
  • malachit,
  • kwarc.

Najwięcej jest fluorytu, który pozyskiwano na potrzeby huty szkła w Stroniu śląskim.

- Fluoryt nigdy nie był wykorzystywany w jubilerstwie, jest zbyt kruchy. Natomiast idealnie nadaje się do obniżenia temperatury topnienia skał i minerałów nawet o 300 stopni Celsjusza - opowiada Kamila Kluza, prezes kopalni, przewodniczka

Chlubą kopalni jest ocios mineralny, uznawany za najpiękniejszy w Europie, Składa się z kwarcu mlecznego, ametystów i zazielenionych kwarcytów.

Promieniotwórczy uran nie taki straszny

Wielu turystów przyjeżdża do kopalni głownie ze względu na blendę uranową, czyli niewielką bryłkę tego metalu. Wygląda bardzo niepozornie, dopiero gdy przybliży się do niej licznik Geigera-Müllera, który pokazuje promieniowanie jonizujące, możemy mieć pewność, że jest to Uran.

- Zawsze pokazujemy promieniowanie podczas wycieczki, głównie po to by udowodnić, że nie jest ono niebezpieczne. Promieniowanie rośnie dopiero, gdy zbliżymy licznik do bryłki za szkłem, wynosi około 30 mikro siwertów na godzinę. Promieniowanie tła to około 0,2 - 06 mSV, a dawka śmiertelna uznawana przez naukowców to od 3,5 do 5 siwertów, czyli dawka tysięczna - wspomina Kamila Klauza.

Wystarczy delikatnie odsunąć licznik od bryłki a promieniowanie natychmiast spada, wystarczy pół metra i promieniowanie do nas nie dociera.

Największa w Polsce kolekcja szkła uranowego jest na Dolnym Śląsku

W sztolni nr 17 znajdziemy także imponującą kolekcje naczyń ze szkła uranowego. Za jego zielony odpowiada tlenek Uranu, który jeszcze w XIX wieku nie był uznawany za niebezpieczny. Szkło jest cenione głównie za swoją zdolność do spektakularnego świecenia w ciemności pod wpływem promieni UV

- Na początku do szkła dawano do 25 procent tlenku Uranu, ludzie niestety umierali i nie wiedzieli co było przyczyną. Potem zmniejszono dawkę do 3 procent, które było już bezpieczne - dodaje przewodniczka.

Wybrane dla Ciebie

Kielce: Miasto wprowadza Kartę Mieszkańca. Zniżki na komunikację miejską, parkingi, instytucje kulturalne, miejski sport
Kielce: Miasto wprowadza Kartę Mieszkańca. Zniżki na komunikację miejską, parkingi, instytucje kulturalne, miejski sport
Trzebinia: Bójka w autobusie. Policja prosi o pomoc w identyfikacji
Trzebinia: Bójka w autobusie. Policja prosi o pomoc w identyfikacji
Włocławek: Ruch na tamie będzie wstrzymany. Będą objazdy
Włocławek: Ruch na tamie będzie wstrzymany. Będą objazdy
Zbiory warzyw gruntowych. Najnowsze prognozy GUS
Zbiory warzyw gruntowych. Najnowsze prognozy GUS
Sprzedaż Switcha 2 wyhamowuje w kolejnym europejskim kraju
Sprzedaż Switcha 2 wyhamowuje w kolejnym europejskim kraju
EA uspokaja pracowników po przejęciu, ale analitycy nie mają złudzeń
EA uspokaja pracowników po przejęciu, ale analitycy nie mają złudzeń
Poniec: Próbowali okraść firmę. Zostali złapani na gorącym uczynku
Poniec: Próbowali okraść firmę. Zostali złapani na gorącym uczynku
Łódź: 35-latek stanie przed sądem za zabójstwo dwóch kobiet
Łódź: 35-latek stanie przed sądem za zabójstwo dwóch kobiet
Czarnków: Pijany ojciec próbował odebrać dziecko z przedszkola
Czarnków: Pijany ojciec próbował odebrać dziecko z przedszkola
Gorzów: Myślał, że inwestuje w akcje. Z konta wyparował majątek
Gorzów: Myślał, że inwestuje w akcje. Z konta wyparował majątek
Międzyrzecze: 84-latek zaginał na grzybach. Komendant ogłosił alarm
Międzyrzecze: 84-latek zaginał na grzybach. Komendant ogłosił alarm
Olsztyn: 17-latka jechała motorowerem po ścieżce rowerowej. Była przekonana, że ma rower elektryczny
Olsztyn: 17-latka jechała motorowerem po ścieżce rowerowej. Była przekonana, że ma rower elektryczny