Taczanów Drugi: Pijani zniszczyli wiatę przystankową.
Nie kupili biletów. Musieli przedwcześnie zakończyć podróż. Złość wyładowali na wiacie przystankowej w Taczanowie Drugim
Dwóch mieszkańców powiatu szamotulskiego wybrało się w podróż pociągiem. Z Krotoszyna jechali w kierunku swojego miejsca zamieszkania. Na gapę. Ich wyprawa przedwcześnie zakończyła się w Taczanowie Drugim. Nieplanowany przystanek nie przypadł im do gustu. Obaj byli bardzo zdenerwowani tym faktem. Starszy z mężczyzn złość wyładował kopnięciem w szybę wiaty przystankowej. W efekcie konieczna była interwencja policji.
- We wtorek, 8 września 2025 roku, przed 21 dyżurny pleszewskiej komendy odebrał telefoniczne zgłoszenie, dotyczące zdarzenia na stacji kolejowej. Mundurowi na miejscu zastali funkcjonariuszy Służby Ochrony Kolei oraz dwóch mężczyzn w wieku 26 i 36 lat. Obaj byli pod wpływem alkoholu - mówi asp. szt. Monika Kołaska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie.
Starszy z panów "wydmuchał" blisko 1,5 promila, młodszy - promil. 36-latek został osadzony w policyjnym areszcie. 9 września usłyszał zarzut dotyczący uszkodzenia mienia. Za ten czyn grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
Straty na peronie oszacowano na 3 tys. zł.