Mątwy 1666. Jedna z najkrwawszych bitew polsko-polskich

13 lipca 1666 roku pod wsią Mątwy koło Inowrocławia rozegrała się jedna z najkrwawszych bitew bratobójczych w dziejach Polski. Około 22 tysięcy żołnierzy królewskich stanęło naprzeciw 13 tysięcy rokoszan dowodzonych przez Jerzego Sebastiana Lubomirskiego. Klęska wojsk Jana Kazimierza zaważyła na losach Rzeczypospolitej na całe dziesięciolecia.

Ilustracja poglądowaIlustracja poglądowa
Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Przez Wieki

Geneza konfliktu i wybuch rokoszu Lubomirskiego

Jerzy Sebastian Lubomirski, marszałek wielki koronny i właściciel Rzeszowa, stanął na czele buntu szlachty przeciwko reformom Jana Kazimierza. Król dążył do wprowadzenia elekcji vivente rege, co oznaczało wybór następcy za życia panującego monarchy.

Szlachta postrzegała te plany jako zamach na tradycyjne wolności i przywileje stanu szlacheckiego. Napięcie narastało przez lata, aż w 1664 roku Lubomirski otrzymał wyrok śmierci za zdradę stanu.

Marszałek schronił się na Śląsku, skąd organizował opór przeciwko władzy królewskiej. W 1665 roku oficjalnie ogłosił rokosz i rozpoczął zbieranie zwolenników wśród niezadowolonej szlachty. Pierwszym sukcesem buntowników okazała się bitwa pod Częstochową we wrześniu 1665 roku, gdzie rokoszanie pokonali wojska królewskie. Zwycięstwo to dodało im pewności siebie i zwiększyło liczbę zwolenników rokoszu.

Jan Kazimierz próbował najpierw załagodzić konflikt drogą dyplomatyczną. Prowadzono negocjacje i poszukiwano kompromisu, lecz żadna ze stron nie chciała ustąpić w kluczowych kwestiach. Król nie zrezygnował z planów reformy systemu wyborczego, a Lubomirski domagał się pełnej amnestii i przywrócenia do wszystkich godności.

Przygotowania do bitwy i dyslokacja wojsk

Latem 1666 roku obie armie zbliżyły się do siebie w okolicach Inowrocławia. Wojska królewskie liczyły około 22 tysięcy żołnierzy pod dowództwem Jana Sobieskiego, Mikołaja Sieniawskiego oraz Michała Paca. Armia składała się z regularnych oddziałów piechoty, dragonii, artylerii oraz posiłków litewskich i tatarskich. Do dyspozycji króla pozostawały także kontyngenty francuskie, co dawało mu przewagę liczebną nad przeciwnikiem.

Siły rokoszan były mniejsze, licząc około 13-16 tysięcy ludzi, ale składały się głównie z doświadczonej jazdy szlacheckiej. Lubomirski dysponował chorągwiami husarskimi, pancernymi oraz kozackimi, które stanowiły elitę polskiej kawalerii. Brak mu było jednak regularnej piechoty i artylerii, co ograniczało możliwości taktyczne jego armii.

12 lipca 1666 roku obie armie stanęły naprzeciw siebie nad Notecią w okolicach wsi Mątwy. Między wojskami znajdował się wąski bród o szerokości zaledwie kilku metrów, miejscami tak głęboki, że konie musiały płynąć. Przeprawa stanowiła naturalną przeszkodę, którą rokoszanie postanowili bronić przed napierającymi siłami królewskimi.

Przebieg starcia i fatalne błędy dowódców

O świcie 13 lipca Jan Kazimierz za namową Sobieskiego zdecydował się naruszyć obowiązujący rozejm i zaatakować pozycje rokoszan. Wykorzystując poranny opar nad rzeką, awangarda litewska zdołała niepostrzeżenie przeprawić się przez bród i odepchnąć nieliczne oddziały przeciwnika strzegące przeprawy. Początkowy sukces skłonił króla do kontynuowania ataku i przerzucenia większych sił na drugi brzeg Noteci.

Główne siły królewskie rozpoczęły przeprawę, ale dowódcy popełnili fatalny błąd taktyczny. Zamiast pozostawić sobie drogę odwrotu, postanowili oszańcować bród i ustawić dragonie w pozycji obronnej. Jednocześnie kawaleria została zmuszona ustawić się przed pozycjami piechoty, co pozbawiło ją wsparcia ognia muszkietów. Ten manewr osłabił bojową wartość wojsk królewskich i ułatwił przeciwnikowi przeprowadzenie skutecznego kontrataku.

Lubomirski wykorzystał błędy przeciwnika i poprowadził zmasowany atak kawalerii na rozproszone siły królewskie. Szarża rokoszan okazała się zabójcza dla jazdy Sobieskiego i Sieniawskiego, która w popłochu wycofywała się w stronę brodu. Panikujący wojownicy wprowadzili chaos w szeregi dragonii, a większość gwardii królewskiej została zmiażdżona przez napierającą szlachtę.

Rzeź jeńców i tragiczne następstwa bitwy

Po rozgromieniu głównych sił królewskich na polu bitwy rozpoczęła się tragedia, która na długo pozostała w pamięci współczesnych. Rokoszanie bezlitośnie wymordowali kilka tysięcy żołnierzy królewskich, którzy poddali się w nadziei na ocalenie życia.

Szacuje się, że w samej rzezi zginęło około 4 tysięcy dragonów i innych żołnierzy, podczas gdy w walce poległo tylko kilkuset ludzi z obu stron.

Okrucieństwo, jakiego dopuścili się zwycięzcy, zaszokowało całą Rzeczpospolitą. Kroniki opisują niezwykłą brutalność rokoszan, którzy pastwili się nawet nad ciałami zabitych. Rzeź pod Mątwami stała się symbolem bratobójczej wojny domowej i przypomnieniem o tym, jak daleko mogą się posunąć polityczne konflikty w państwie szlacheckim.

Klęska pod Mątwami przekreśliła plany reform Jana Kazimierza i zmusiła go do porzucenia koncepcji elekcji vivente rege. Już 31 lipca 1666 roku w Łęgonicach zawarto ugodę, która przywróciła status quo ante bellum. Lubomirski odzyskał skonfiskowane dobra, ale musiał udać się na wygnanie, gdzie zmarł w styczniu 1667 roku.

Wybrane dla Ciebie

Gdańsk: Fundacja Widzialne upamiętniła dzieci zabite w Gazie
Gdańsk: Fundacja Widzialne upamiętniła dzieci zabite w Gazie
Wygiełzów: Pogoda nie straszna miłośnikom folkloru. Odpustu "pod Czerwoną Jarzębiną" przyciągnął tłumy
Wygiełzów: Pogoda nie straszna miłośnikom folkloru. Odpustu "pod Czerwoną Jarzębiną" przyciągnął tłumy
Betclic 1. liga. Górnicy stracili dwa gole w doliczonym czasie
Betclic 1. liga. Górnicy stracili dwa gole w doliczonym czasie
Szymbark: Koronacja Chrobrego i warsztaty rzemiosł wszelakich, głównie dawnych. Można było zrobić sobie sakiewkę i kadzidło -panaceum na troski
Szymbark: Koronacja Chrobrego i warsztaty rzemiosł wszelakich, głównie dawnych. Można było zrobić sobie sakiewkę i kadzidło -panaceum na troski
Poważny wypadek na trasie Jawor–Strzegom. Pięć osób w szpitalu
Poważny wypadek na trasie Jawor–Strzegom. Pięć osób w szpitalu
Warszawa: Pijani rodzice wjechali w auto i autobus miejski na Targówku. Ranne dziecko, które było pod ich opieką
Warszawa: Pijani rodzice wjechali w auto i autobus miejski na Targówku. Ranne dziecko, które było pod ich opieką
Taniec z Gwiazdami 2025 na żywo. Te pary walczą o kryształową kulę. Kto dzisiaj odpadnie?
Taniec z Gwiazdami 2025 na żywo. Te pary walczą o kryształową kulę. Kto dzisiaj odpadnie?
Sosnowiec: To największy park miejski w Zagłębiu Dąbrowskim
Sosnowiec: To największy park miejski w Zagłębiu Dąbrowskim
Przemyśl: Niebezpieczne zdarzenie z udziałem BMW na obwodnicy
Przemyśl: Niebezpieczne zdarzenie z udziałem BMW na obwodnicy
Radzymin Chełmski: Kolejny wypadek na DW 543. Dachował samochód osobowy
Radzymin Chełmski: Kolejny wypadek na DW 543. Dachował samochód osobowy
Baranowo: Gminno-parafialne święto plonów odbyło się 13-14.09.2025
Baranowo: Gminno-parafialne święto plonów odbyło się 13-14.09.2025
Czarne Panterki liderkami II ligi po 4. kolejce. Dziesięć punktów na koncie
Czarne Panterki liderkami II ligi po 4. kolejce. Dziesięć punktów na koncie