Tajemnicza ruina w lesie na Dolnym Śląsku. To było mauzoleum

Kto zboczy ze szlaku wiodącego do Dzikowca i jego nowej wieży widokowej, może natrafić na pozostałości ruin grobowca. Tu był majątek i mauzoleum rodu Treutlerów, dawniej jednego z najbogatszych w Wałbrzychu. Co stało się z grobowcem i na jakie ślady tej familii możemy nadal natrafić?
Tajemnicza ruina w lesie w okolicy Dzikowca na Dolnym ŚląskuResztki murów w środku lasu pod Wałbrzychem.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Elżbieta Węgrzyn / Polska Press
Elżbieta Węgrzyn
  • Tajemnicza ruina w lesie w okolicy Dzikowca na Dolnym Śląsku
  • Tajemnicza ruina w lesie w okolicy Dzikowca na Dolnym Śląsku
  • Tajemnicza ruina w lesie w okolicy Dzikowca na Dolnym Śląsku
  • Tajemnicza ruina w lesie w okolicy Dzikowca na Dolnym Śląsku
[1/4] Niedaleko biegnie niebieski szlak prowadzący na Dzikowiec. Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Elżbieta Węgrzyn / Polska Press

Tajemnicza ruina w lesie w Górach Kamiennych na Dolnym Śląsku. To było mauzoleum możnego rodu

Odwiedzający nową wieżę widokową na Dzikowcu, niedaleko Wałbrzycha na Dolnym Śląsku podążają często niebieskim szlakiem od ul. Sportowej lub Miłej w Kuźnicach Świdnickich. Mijają piękną siedzibę Nadleśnictwa Wałbrzych oraz pobliskie wzgórze Cmentarna (584 m n.p.m.), którego nazwa pochodzi od przyległego do niej dawnego niemieckiego cmentarza - obecnie nekropolii komunalnej.

Bezlitosna seria USA. Nowe nagranie z ataku na Pacyfiku

Jednak okolice Cmentarnej to nie tylko urokliwy teren w widłach potoków Lesk i Miła, ale też ważne miejsce pamięci skrywające dwa pomniki tragedii górniczychtajemniczą ruinę w lesie, z dala od szlaku.

Monumenty te przy siedzibie Nadleśnictwa Wałbrzych to:

  • prosty głaz z tablicą pamiątkową w hołdzie górnikom, którzy pracowali i zginęli (1829 - 1994) pod ziemią na tutejszym polu wydobywczym.
  • Drugi to krzyż wzniesiony dla dwóch górników, którzy tu zginęli i pozostali na zawsze w mroku kopalni.

Mauzoleum Treutlerów zniknęło w mrokach historii

Trzeci obiekt związany z górą Cmentarną jest znacznie bardziej tajemniczy i mało kto go pamięta, lub też lepiej było zapomnieć o jego istnieniu. Na jednym ze zboczy stromego stożka wzgórza porozrzucane są większe kamienne bloki i mniejsze kamienie obrobione ludzką ręką.

Turysta lub grzybiarz, który podąży tym kamiennym szlakiem przez świerkowo-bukowy las może dojść do podłużnego rowu prowadzącego do prostokątnego zagłębienia w terenie wypełnionego gruzem i kawałkami cegieł. Przez ukształtowanie terenu obiektu nie widać z biegnących w okolicy leśnych dróg.

W lesie pozostał:

  • zarys murowanych fundamentów,
  • fragment prawdopodobnie schodów,
  • a także kwitnący na żółto krzew mahonii pospolitej. Te zimozielone, dekoracyjne krzewy z rodziny berberysowatych to rośliny ozdobne, które w środku lasu raczej nie urosły przypadkowo, ale zostały posadzone.

Tę dekoracyjną roślinę prawdopodobnie zasadzono tu...
Tę dekoracyjną roślinę prawdopodobnie zasadzono tu... © Polska Press Grupa | Elżbieta Węgrzyn / Polska Press

  • Można też znaleźć fragment oryginalnego otynkowanego muru ceglanego o szerokości dwóch rzędów cegieł.
  • Ostrożne szacunki poparte próbą pomiaru sugerują istnienie tu przynajmniej jednego murowanego pomieszczenia ok. 9 x 4-5 m.

To pozostałości Mauzoleum Treutlerów (Treutlergruft) istniejącego tu, w niewielkim oddaleniu od dawnego dworku w Nowym Lesieńcu. Jedna z gałęzi możnego wałbrzyskiego rodu kupców i przemysłowców osiadła tu w latach 40. XIX w. po uzyskaniu przez Oswalda Treutlera tytułu szlacheckiego - upragnionego "von" przed nazwiskiem. Dawna Treutlervilla to nic innego jak dzisiejsza siedziba Nadleśnictwa Wałbrzych.

Ich dawna Treutlervilla to nic innego jak dzisiejsza siedziba Nadleśnictwa Wałbrzych.
Ich dawna Treutlervilla to nic innego jak dzisiejsza siedziba Nadleśnictwa Wałbrzych. © Polska Press Grupa | Elżbieta Węgrzyn / Polska Press

Ród Treutlerów z Wałbrzycha - kupców i przemysłowców - w mroku historii?

- Grobowiec rodzinny został przeniesiony do podwałbrzyskiego majątku Treutlerów po likwidacji wałbrzyskiego cmentarza "Na Piasku". W grobowcu prawdopodobnie pochowani byli członkowie tej rodziny skoligaceni m.in. z rodziną Albertich, do których należał pałac będący dziś wałbrzyską siedzibą Muzeum Porcelany - mówi Mateusz Mykytyszyn, regionalista i pasjonat historii regionu wałbrzyskiego, a także prezes Fundacji Księżnej Daisy von Pless.

Fragment muru, część fundamentu, garść cegieł i kamieni...
Fragment muru, część fundamentu, garść cegieł i kamieni... © Polska Press Grupa | Elżbieta Węgrzyn / Polska Press

Rodzina Treutlerów dorobiła się m.in. na handlu suknem i posiadała w Wałbrzychu rozległy majątek młyński na styku dzisiejszego Śródmieścia, Białego Kamienia oraz Starego Zdroju. Był to Neu-Weißstein, czyli Nowy Biały Kamień. Ich nazwisko łączymy też m.in. z trzema kamienicami północnej pierzei w Rynku (Rynek 1 - 3). Po sprzedaży gwarectwu majątku młyńskiego na potrzeby m.in. budowy nowego szpitala - dzisiejszego kompleksu przy ul. Batorego - główną rezydencją familii były dobra ziemskie w Nowym Lesieńcu (dzisiejszy Boguszów-Gorce). Miały one obejmować w latach 20 XX w. ponad 100 ha pól i lasów.

Wedle "Schlesischer Bergland-Kalender" z 1938 grobowiec rodzinny został ufundowany w 1779 r. przez Rosinę Eleonorę Treutler. Powstał na pierwszym wałbrzyskim cmentarzu u zbiegu dzisiejszej ul. 1 Maja i Limanowskiego. Twórcy przedwojennego tekstu odnotowali inskrypcję, jaka się na nim znalazła: "Diese Gruft baute die schwergeprüfte Frau und Mutter ihrer im Glück blühenden Familie" - "Ten grobowiec wybudowała ciężko doświadczona kobieta swojej w szczęściu kwitnącej rodzinie".

Nie wiadomo, kiedy szczątki rodziny przeniesiono poza Wałbrzych. Cmentarz "Na Piasku" zlikwidowano ostatecznie w pierwszej dekadzie XX w. Do parku w Nowym Lesieńcu miała trafić - prawdopodobnie w XIX w. - okrojona replika wałbrzyskiego mauzoleum. Jej jedyna rycina została zamieszczona we wzmiankowanym kalendarzu z 1938 roku.

Dolnośląskie mauzolea przepadły. Czaszki znajdowano w lesie

Po wojnie rodzinna rezydencja Treutlerów stała się "leśniczówką", po parku na stokach Cmentarnej nie ma śladu. Co stało się z doczesnymi szczątkami Treutlerów? Niestety podzieliły los wielu innych nekropolii Dolnego Śląska. Tuż po wojnie grobowce znamienitych śląskich rodów były plądrowane przez żołnierzy i szabrowników.

- Lokalne legendy przekazywane w tym rejonie z przez starszych młodszym mówiły o tym, że w latach 50. i 60. bawiące się w lesie dzieci znajdowały czaszki oraz kości pochodzące z poniemieckiego leśnego grobowca. Chodziło o mauzoleum Treutlerów - dodaje Mykytyszyn.

Zniszczeniu nie oparły się mauzolea m.in. w Kamieńcu Ząbkowickim, częściowo również przy Zamku Książ. Czego nie zrobili spragnieni łatwego bogactwa ludzie, to dokończyły dekady braku opieki i niszczący oddech czasu. Większości mauzoleom nie udało się przetrwać, z wielu nie ma już czego ratować.

- Dopiero XXI wiek przyniósł zmianę w podejściu do lokalnej historii i spuścizny. Renowacja Mauzoleum Hochbergów przy Zamku Książ przetarła szlaki innym - zaznacza nasz rozmówca. Cenny historycznie obiekt uratowano, teraz jest dostępny dla turystów, ale szczątki osób w nim pochowanych - w tym ostatniej pani Książa - przepadły w mrokach historii.

To samo stało się z możnym rodem Treutlerów i ich leśnym mauzoleum. Warto pamiętać o tym podczas odwiedzin wałbrzyskiego Rynku, gdzie wciąż istnieją kamienice zbudowane przez jego członków. Istnieją też częściowo dawne zabudowania majątku młyńskiego przy ul. Reja, Chrobrego i Batorego w Wałbrzychu, a także teren ich dawnego parku w Nowym Lesieńcu (dziś Kuźnice Świdnickie - dzielnica Boguszowa-Gorc).

Pielęgnowanie pamięci o dawnych mieszkańcach naszego miasta i regionu, a także próby ratunku jego wielokulturowego dziedzictwa dają nam krzepiący cień nadziei, że i nas wspominać będą przyszłe pokolenia. I że nie będzie to opowieść o ludziach czasu barbarzyństwa...

Wybrane dla Ciebie
Brzesko: 6 grudnia rusza lodowisko na placu Kazimierza Wielkiego
Brzesko: 6 grudnia rusza lodowisko na placu Kazimierza Wielkiego
Śląskie: Tragiczne zatrucie czadem. Już blisko 200 interwencji
Śląskie: Tragiczne zatrucie czadem. Już blisko 200 interwencji
Korporacja stawia na AI. Kluczowe procesy zostaną zautomatyzowane
Korporacja stawia na AI. Kluczowe procesy zostaną zautomatyzowane
Kraków: Mikołajkowy weekend. Najlepsze wydarzenia 5–7 grudnia
Kraków: Mikołajkowy weekend. Najlepsze wydarzenia 5–7 grudnia
Grudziądz: Tak wyglądało oficjalne otwarcie Jarmarku św. Mikołaja. To będzie weekend atrakcji!
Grudziądz: Tak wyglądało oficjalne otwarcie Jarmarku św. Mikołaja. To będzie weekend atrakcji!
Kolno: Jubileuszowe spotkanie absolwentów w Ogólniaku
Kolno: Jubileuszowe spotkanie absolwentów w Ogólniaku
Brześć Kujawski: Bez wody do picia. Sanepid potwierdza bakterie coli
Brześć Kujawski: Bez wody do picia. Sanepid potwierdza bakterie coli
Jarosław: Mieszkańcy przystroją choinki na ulicy Grodzkiej
Jarosław: Mieszkańcy przystroją choinki na ulicy Grodzkiej
Tczów: 31‑latek uciekał przed policją. Zatrzymany w lesie
Tczów: 31‑latek uciekał przed policją. Zatrzymany w lesie
Małopolskie: Utrudnienia w Leszczynie, Słomce i Gawłowie. Objazdy gotowe
Małopolskie: Utrudnienia w Leszczynie, Słomce i Gawłowie. Objazdy gotowe
Szczecin: Poznaliśmy laureatów Barw Wolontariatu 2025
Szczecin: Poznaliśmy laureatów Barw Wolontariatu 2025
Chcesz mieć ciepło w domu? Oto proste i tanie rozwiązania
Chcesz mieć ciepło w domu? Oto proste i tanie rozwiązania
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟