Tarnów: Ruszył remont ul. Batorego. Przy wjeździe z Krakowskiej stanęły zagrodzenia
Z Krakowskiej w Batorego samochodem na razie nie wjedziemy
Plac budowy został przekazany wykonawcy już miesiąc temu, ale prace opóźniły się z uwagi m.in. na prowadzone uzgodnienia w sprawie nowej organizacji ruchu na niedużej, aczkolwiek ważnej dla komunikacji w centrum ulicy.
- Remont będzie podzielony na etapy, a ruch w zależności od frontu robot będzie odbywał się od ulicy Krakowskiej, Staszica bądź Nowego Światu, aby utrzymać dojazd do firm zlokalizowanych przy Batorego - tłumaczy Maciej Włodek, zastępca prezydenta Tarnowa.
Na początek wyłączony z ruchu został odcinek ulicy od Krakowskiej do Batorego 3 - wzdłuż Restauracji Tatrzańskiej. To oznacza, że nie można już skręcić z Krakowskiej w Batorego.
Na znaki muszą patrzeć teraz zwłaszcza ci, którzy jadą od strony ul. Katedralnej, czy od Targowej. Nie można bowiem już skręcić na Krakowską, bo górny odcinek ulicy - na wysokości pl. Sobieskiego jest teraz jednokierunkowy.
Piesi mogą na razie bez problemów korzystać z chodników.
Prace będą prowadzone jesienią i zimą
Dwustumetrowy odcinek ulicy Batorego, który idzie do remontu wykonany jest z kostki granitowej i taka też nawierzchnia - zgodnie z wytycznymi konserwatora zabytków - ma zostać na nim odtworzona. Przebudowane zostaną także chodniki biegnące wzdłuż drogi, które podobnie jak część jezdna mają zyskać teraz nawierzchnię kamienną a także wymienione zostaną stojące przy drodze, stare lampy oświetleniowe.
Remont i związane z nim utrudnienia na ulicy Batorego potrwać mają kilka miesięcy, a to oznacza, że główny front robót przypadnie na okres jesienno-zimowy, kiedy warunki do prac drogowo-brukarskich nie są sprzyjające.
Miasto na modernizację ulicy uzyskało ponad 1,4 mln złotych z Programu Inwestycji Strategicznych w ramach Rządowego Funduszu Polski Ład. To pokryje niemal połowę kosztów zadania.