Tarnowskie Góry: Niemal doszło do tragedii. Ciężarówka prawie zderzyła się z autobusem pełnym ludzi. Jaka kara grozi kierowcy?
Kierujący ciężarówką wyprzedzał kilka pojazdów i prawie zderzył się czołowo z autobusem wypełnionym pasażerami. Do takiej sytuacji doszło na drodze krajowej nr 11 niedaleko Tarnowskich Gór. Kierowcą ciężarówki okazał się Wielkopolanin. Policja skierowała do sądu wniosek o jego ukaranie.
Źródło zdjęć: © Pexels | SHOX art
Mikołaj Woźniak
Ciężarówka prawie zderzyła się z autobusem. Jest nagranie
Do zdarzenia doszło 10 kwietnia na DK 11 między Tarnowskimi Górami a Boruszowicami w województwie śląskim. Wyprzedzająca kilka pojazdów ciężarówka prawie uderzył w jadący z naprzeciwka autobus miejski. Jego kierowca zdążył na szczęście znacznie wyhamować. O sprawie poinformował policję jeden z pasażerów.
- Sprawą od razu zajęli się policjanci z referatu ds. wykroczeń tarnogórskiej komendy, którzy zabezpieczyli nagrania z kamer monitoringu zamontowanego w autobusie, a także na odcinku DK11 w powiecie tarnogórskim. Przeanalizowali oni nagrania oraz potwierdzili niebezpieczny manewr, a w kolejnych tygodniach ustalili, kto za nim stoi - relacjonuje podkom. Kamil Kubica, oficer prasowy policji w Tarnowskich Górach.
Kierowcy grozi do 30 tys. zł grzywny
W połowie sierpnia do sądu trafił wniosek o ukaranie kierowcy ciężarówki. Okazał się nim 39-letni Wielkopolanin. Grozi mu do 30 tys. złotych grzywny i zakaz prowadzenia pojazdów nawet na trzy lata.
- Przypominamy, że droga to nie tor wyścigowy! - podkreśla Kubica.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: wydawca@glos.com. Dołącz do naszego kanału na Facebooku!