Tatry: Szlak do Morskiego Oka oblężony. Kolejka do kas, tłum na drodze
Morskie Oko klasycznie jest najbardziej zatłoczonym szlakiem w Tatrach. Miejsca parkingowe na Palenicy Białczańskiej i na Łysej Polanie skończyły się już kilka dni temu. 15 sierpnia od rana na Palenicy panował ogromny ruch. Już przed kasą biletową Tatrzańskiego Parku Narodowego ustawiała się długa kolejka chętnych na górską wędrówkę.
Kolejna czekała na chętnych na przejażdżkę zaprzęgami konnymi. W kolejce do góralskich wozów stało kilkadziesiąt osób. Gdy podjechały wozy, za chwilę kolejka znów powstawała.
Ci, co ruszyli nad Morskie Oko o własnych siłach - również nie wędrowali samotnie. Po tym słynnym tatrzańskim szlaku szło mnóstwo osób. Momentami droga ta wyglądała na Krupówki - głowa przy głowie turysty.
Podobnie będzie w sobotę 16 sierpnia. Nie ma już wolnych miejsc postojowych na parkingach na początku szlaku do słynnego stawu.