Ten przepis może wszystko zmienić. Ale Polska wciąż nie reaguje
W tym artykule:
Nowe przepisy w Finlandii dotyczące korzystania z elektrycznych hulajnóg
W czerwcu Finlandia wprowadziła minimalną granicę wieku dla użytkowników hulajnóg elektrycznych. Wynosi ona 15 lat. Nowe prawo przewiduje, że jeżeli hulajnogą będzie poruszała się osoba poniżej 15. roku życia, jej rodzic może otrzymać mandat w wysokości 60 euro.
Wszystko z powodu rosnącej liczby wypadków z udziałem hulajnóg elektrycznych. Część z nich była śmiertelna, w połowie ofiarami okazywały się dzieci nie mające 15 lat.
Również w Polsce mamy coraz więcej wypadków z udziałem hulajnóg elektrycznych. Od stycznia do maja policja odnotowała ich ponad 200, jeden okazał się śmiertelny. W analogicznym okresie ubiegłego roku wypadków było około połowę mniej, nie doszło też do zdarzenia śmiertelnego.
Hulajnogi elektryczne w Polsce. Jakie przepisy obowiązują u nas?
Nad Wisłą do kierowania hulajnogą elektryczną uprawnione są osoby w wieku od 10 lat do 18 lat, które, podobnie jak w przypadku kierowania rowerem, muszą posiadać kartę rowerową lub prawo jazdy kategorii AM, A1, B1 bądź T.
Kierujący hulajnogą elektryczną musi korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić, z prędkością maksymalną 20 km/h. I to się nie zmieni.
– Obecnie w Ministerstwie Infrastruktury nie są prowadzone prace mające na celu zmianę wymagań do kierowania hulajnogami elektrycznymi – przekazała Strefie Biznesu Anna Szumańska, rzeczniczka prasowa resortu.
Potrzeba więcej edukacji
Jednak według ekspertów działania są potrzebne.
– Dzieci w wieku 10-18 lat mogą korzystać z hulajnóg elektrycznych, tylko wtedy gdy posiadają kartę rowerową. Dla zwiększenia bezpieczeństwa tej grupy uczestników ruchu powinno się rozważyć wprowadzenie zasad poruszania się elektryczną hulajnogą przy okazji nauki do egzaminu na kartę rowerową, bo edukacja może przynieść lepsze rezultaty niż sankcja – uważa Mikołaj Krupiński, rzecznik prasowy Instytutu Transportu Samochodowego.
I podkreśla, że istotne dla bezpieczeństwa są problemy, które pojawiają się podczas wypadku, np. w sytuacji, gdy taka osoba nie posiada kasku ochronnego na głowie. Tym bardziej, że z badań Instytutu Transportu Samochodowego wynika, że tylko ok. 5 proc. użytkowników hulajnóg elektrycznych stosuje kaski. ITS ustalił też, że ponad 50 proc. użytkowników elektrycznych hulajnóg przekracza dozwoloną prędkość.
Najmłodsi nie powinni korzystać z hulajnóg elektrycznych
Dalej idące stanowisko ma w tej kwestii Katarzyna Dobrzańska-Junco, prezes Centrum Inicjatyw Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego oraz sekretarz Małopolskiej Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, która jest zdania, że w Polsce powinniśmy podnieść dolną granicę wieku dla użytkowników hulajnóg elektrycznych.
– W Finlandii proponuje się wiek 15 lat, nie jest to przypadek. A my od paru lat puszczamy 10-letnie dzieci na hulajnogi elektryczne, dzieci, które nie są do tego przygotowane, co więcej – pod kątem fizycznym/rozwojowym nie mają szans, aby bezpiecznie poruszać się na takim sprzęcie. I jeszcze dajemy im uprawnienie, które jest uprawnieniem do czegoś innego. Wprowadzamy przepisy ad hoc, bez szerszego spojrzenia na problem czy wiedzy na ten temat – tłumaczy ekspertka.
Przy czym w jej ocenie samo podniesienie minimalnego wieku dla użytkowników hulajnóg nie wystarczy.
– Najpierw należy wprowadzić odpowiedną kampanię informacyjną na wielu płaszczyznach, aby użytkownicy wiedzieli, jakie są przepisy i jakie jest ryzyko niestosowania się do nich. Ważne też, aby nadzór działał w sposób efektywny i karał tych, którzy nie respektują tych przepisów – podsumowuje Katarzyna Dobrzańska-Junco.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami użytkownicy hulajnóg za korzystanie podczas jazdy z telefonu, wymagające trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku przez kierującego pojazdem, muszą liczyć się z tym, że zapłacą mandat w wysokości 500 zł. Przewożenie innej osoby, zwierzęcia lub ładunku jest karane mandatem w wysokości 50 zł. Natomiast za przejeżdżanie wzdłuż przejścia dla pieszych przewidziano karę w wysokości 50-100 zł.