To mogłoby rozwiązać korki. Polacy nadal nie są do końca przekonani
W tym artykule:
Carpooling publiczny - najpopularniejsze trasy
W przypadku BlaBlaCar liczba zarejestrowanych użytkowników platformy w Polsce wzrosła z 5,82-5,97 mln (styczeń-czerwiec 2024) do 6,15-6,23 mln (styczeń-czerwiec 2025).
Tylko w 2024 roku kierowcy zaoferowali ponad 140 tys. miejsc na trasach łączących miejscowości poniżej 50 tys. mieszkańców, a 17 ,7 tys. miejsc - do lub z miejscowości liczących mniej niż 15 tys. osób.
- Choć trzy najpopularniejsze trasy - Warszawa-Wrocław, Lublin-Warszawa i Kraków-Warszawa - pokazują silny popyt między dużymi ośrodkami miejskimi, wspólne przejazdy coraz częściej pojawiają się także w mniejszych miastach i na obszarach wiejskich, gdzie dostęp do częstego i przystępnego cenowo transportu publicznego bywa ograniczony - mówi Maryna Pukhova z BlaBlaCar.
Współdzielona mobilność rozwija się, ale wolniej niż w Europie Zachodniej
Pukhova przekonuje, że w Polsce carpooling rozwija się systematycznie i wykazuje duży potencjał. Natomiast do krajów Europy Zachodniej, takich jak Francja i Hiszpania, gdzie działania państwa i infrastruktura aktywnie zachęcają do współdzielonej mobilności, nam jeszcze daleko.
- W Polsce wciąż jesteśmy na etapie budowania powszechnej kultury współdzielonej mobilności. W Europie Zachodniej przejazdy współdzielone nie tylko są społecznie akceptowane, ale coraz częściej wspierane przez polityki publiczne i odpowiednią infrastrukturę. Przykładem może być Francja, gdzie w regionie Île-de-France niedawno uruchomiono dedykowane pasy ruchu dla carpoolingu - m.in. na obwodnicy Paryża i głównych autostradach. Ich celem jest zmniejszenie korków i zachęcenie kierowców do dzielenia podróży w drodze do pracy - tłumaczy przedstawicielka BlaBlaCar.
Innym przykładem jest Hiszpania. Tu niedawno uruchomiono wspierany przez rząd program zachęt ESG, mający na celu promowanie wspólnych przejazdów i redukcję emisji. Inicjatywa ta obejmuje wsparcie finansowe dla kierowców i uznaje wspólne przejazdy za część krajowej strategii zrównoważonego rozwoju środowiska i równości transportowej - osadzając wspólną mobilność w długoterminowych celach klimatycznych i infrastrukturalnych. Stało się to możliwe po włączeniu carpoolingu do hiszpańskiego systemu krajowych świadectw oszczędności energii (ESC).
- Podobne podejście mogłoby zostać z powodzeniem zastosowane w Polsce - uwzględnienie wspólnych przejazdów w katalogu działań kwalifikujących się do krajowego systemu świadectw efektywności energetycznej, tzw. Białych Certyfikatów, pozwoliłoby przyspieszyć rozwój zrównoważonego transportu bez konieczności kosztownej rozbudowy infrastruktury - zwraca uwagę Maryna Pukhova.
Carpooling pracowniczy: najczęstsze przejazdy to codzienne dojazdy z miejscowości oddalonych o 10-40 km od zakładów pracy
W Polsce coraz większą popularność zdobywa też carpooling pracowniczy, czyli zamknięte przejazdy w ramach grup pracowniczych.
- W okresie styczeń-maj 2024 roku z przejazdów realizowanych przez naszych partnerów skorzystało 10 tys. użytkowników - pracowników firm współpracujących z inOneCar. To wzrost o 10 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2023 r., co pokazuje, że carpooling pracowniczy zyskuje coraz większe znaczenie - zarówno wśród pracowników produkcyjnych, jak i biurowych - informuje Katarzyna Banaś z inOneCar.
W tym przypadku najczęstsze przejazdy to codzienne dojazdy z miejscowości oddalonych o 10-40 km od zakładów pracy, m.in. w województwie wielkopolskim, dolnośląskim, mazowieckim i śląskim. Popularne kierunki to m.in. Pleszew - Kalisz, Dębica - Ropczyce, Grodzisk Mazowiecki - Warszawa, Brzeg - Oława.
- Popularność carpoolingu w Polsce nadal rośnie, ale w porównaniu z krajami Europy Zachodniej jesteśmy w fazie budowania kultury współdzielenia. Firmy coraz częściej włączają carpooling do strategii benefitów pozapłacowych i zrównoważonego rozwoju, co pokazuje kierunek zmian - podsumowuje Katarzyna Banaś.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!