Tomaszów Lubelski: Chciał kupić samochód, stracił 50 tys. złotych

Mężczyzna natrafił na ogłoszenie o sprzedaży Skody na jednym z niemieckich portali aukcyjnych, z którego wcześniej korzystał przy zakupie pojazdów, i nawiązał korespondencję z osobą podającą się za sprzedawcę.

Po wymianie wiadomości przelał ustaloną kwotę na wskazane konto. Gdy przelew został odesłany, otrzymał kolejną fakturę z nowym numerem rachunku i ponownie wykonał przelew.

Ponieważ samochód miał być w Niemczech, wynajął lawetę; kierowca pojechał pod adres firmy wskazanej w ogłoszeniu i stwierdził, że choć pod tym adresem działa firma handlująca autami, nie ma tam Skody za którą klient zapłacił. Kontakt ze sprzedającym się urwał, ogłoszenie zniknęło z portalu, a pokrzywdzony stracił blisko 50 000 złotych.