Tomaszów Mazowiecki: Włamywali się do domów, kradli pieniądze i kosztowności. Policjanci zatrzymali dwóch Ukraińców

Zgłoszenie o kradzieży z włamaniem do domu w gminie Żelechlinek wpłynęło do tomaszowskiej komendy policji 22 lipca 2025 roku. Nieznani sprawcy wyłamali tam drzwi (straty ok. 1,5 tys. zł), dostali się do wnętrza i ukradli pieniądze w różnych walutach. Łupem włamywaczy i złodziei padła łącznie równowartość 32 tys. złotych.

Kryminalni z Tomaszowa ustalili, że za włamaniem może stać dwóch młodych mężczyzn przemieszczających się osobowym oplem. 23 lipca policjanci sprawdzili drogę ekspresową S8, którą miał poruszać się wytypowany przez nich pojazd. Gdy go zauważyli, po zjeździe do miejscowości Kamionka, przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych dali kierowcy sygnały do zatrzymania.

- Kierowca zatrzymał pojazd, po czym jego drzwi, zarówno od strony kierowcy, jak i pasażera, otworzyły się, a dwaj mężczyźni podjęli próbę ucieczki pieszo - relacjonuje asp. szt. Grzegorz Stasiak, oficer prasowy tomaszowskiej policji.

Zostali szybko zatrzymani. Okazało się, że to dwóch obywateli Ukrainy w wieku 18 lat. Policjanci przeszukali wnętrze pojazdu, w którym zabezpieczyli ponad 4 tysiące złotych i złotą biżuterię. Ustalili również miejsce pobytu mężczyzn na terenie stolicy. Tam, po przeszukaniu pomieszczeń, zabezpieczyli kolejne wyroby jubilerskie, pieniądze w kwocie ponad 20 tys. złotych, 3.850 euro, 104 dolary i 220 hrywien ukraińskich.

Zatrzymanym mężczyznom postawiono zarzuty włamania i kradzieży oraz włamania do domów na terenie powiatu tomaszowskiego i grójeckiego. Sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec 18-latków tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące. Śledczy zapowiadają, że sprawa ma charakter rozwojowy, a mężczyźni mogą stać za podobnymi przestępstwami, których dokonano również na terenie powiatu rawskiego i białobrzeskiego.

Złodziejom i włamywaczom grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.