TOPR szuka nowego śmigłowca. Maszyna powinna pojawić się w Tatrach w 2030 roku
Nowy śmigłowiec TOPR w 2030 roku? Pogotowie tatrzańskie przystąpiło do procedury przygotowania zakupu nowej maszyny. Dotychczas pracującemu w Tatrach Sokołowi kończy się czas. Po zaplanowanym na przyszły rok przeglądzie będzie mógł działać jeszcze maksymalnie ok. pięć lat.
Śmigłowiec TOPR 
Ratownicy TOPR poinformowali, że pod koniec sierpnia ogłosili informację o zamiarze przeprowadzenia wstępnych konsultacji rynkowych w trybie ustawy prawo zamówień publicznych. - To są takie wstępne konsultacje rynkowe, analiza potrzeb i możliwości maszyny, która tutaj za kilka lat pojawi się w Tatrach - mówi Jan Krzysztof, naczelnik TOPR.
Zgłosiło się już dwóch producentów. - Będziemy teraz kontynuowali rozmowy. Mamy umówione konsultacje również ze służbami alpejskimi. Interesuje nas ich opinia, ich ocena maszyn, których oni używają - mówi Jan Krzysztof.
Naczelnik dodaje, że pogotowie chce w 2026 roku ogłosić przetarg na zakup nowej maszyny. Jeśli to się uda zrobić, wówczas nowy śmigłowiec mógłby się pojawić w Zakopanem w 2030 roku. W międzyczasie - od momentu wybrania producenta i maszyny do czasu jej dostarczenia do Zakopanego - konieczne będzie przeprowadzenie szkoleń pilotów, mechaników, ratowników, a także przygotowanie bazy w Zakopanem pod konkretny model śmigłowca.
Niewykluczone, że przez pewien czas zarówno nowa maszyny, jak i obecny Sokół będą działały równocześnie.
MSW pomoże przy zakupie
TOPR od lat prowadzi rozmowy z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych ws. zakupu nowego śmigłowca. - Poszukiwane są źródła finansowania. Wiele wskazuje na to, że przegląd generalny Sokoła, a być może także zakup nowego śmigłowca zostaną sfinansowane ze środków budżetu państwa wynikających z ustawy o ochronie ludności - mówi Jan Krzysztof.
Koszt zakupu śmigłowca szacowany jest w przedziale między 80 a 150 mln zł - w zależności od modelu maszyny, która zostanie wybrana.
Wcześniej kosztowany przegląd
Zanim TOPR przesiądzie się na nową maszynę, konieczny będzie generalny remont dotychczas latającego w górach śmigłowca Sokół. Remont jest konieczny, by maszyny dostała pozwolenia na dalszą pracę w powietrzu. Ma się on odbyć w 2026 i 2027 roku. Jego koszt to aż 30 mln zł. - Po przeglądzie Sokół będzie mógł pracować ok. 5 lat (to uzależnione jest od przepracowanych w powietrzu godzin - przyp. red.). Nie udało nam się skorzystać z tańszej drogi remontu, z pozyskania podzespołów śmigłowców Sokół wycofanych z użytkowania w policji. Jesteśmy na etapie procedowania innej procedury tego remontu - mówi Jan Krzysztof.
Przegląd główny, remont i modernizacja śmigłowca Sokół organizowany będzie tak, aby ewentualne niezbędne przestoje techniczne były jak najkrótsze. W okresie koniecznych prac serwisowych planowane jest wsparcie działań ratowniczych przez Lotnictwo Wojska Polskiego.
