Toruń: Jesień w Ogrodzie Zoobotanicznym. Można przynosić zwierzętom jej dary. Co konkretnie?
Ogród Zoobotaniczny nie zamyka się wraz z końcem lata. Wręcz przeciwnie - jesień to jedna z lepszych pór, żeby zobaczyć, jak wyglądają codzienne przygotowania do chłodniejszych dni. Po drodze można spotkać pandki, rysie, niedźwiedzia, sowy czy taraje, ale też zwyczajnie odetchnąć świeżym powietrzem, nacieszyć oczy zmieniającą się przyrodą i po prostu spędzić czas w spokoju. To również czas jesiennych zbiorów, które w toruńskim zoo są mile widziane.
- Jak najbardziej można podzielić się swoimi jesiennymi zbiorami z naszymi zwierzętami. Przydadzą się żołędzie, dynie, a nawet jabłka czy gruszki, których ktoś być może w swoim domu nie spożytkuje. Zwierzęta z pewnością się nimi nacieszą - mówiła Beata Gęsińska, dyrektor Ogrodu Zoobotanicznego w Toruniu.
Kasztany lepiej zostawić w domu
Każdy odwiedzający może przynieść coś od siebie. Ważne, by w tym czasie pamiętać jednak o jednej zasadzie: kasztany zostawiamy w kieszeni albo na półce w domu. Choć dla nas są symbolem jesieni, dla zwierząt nie nadają się do jedzenia - mogą być dla nich szkodliwe. Dlaczego? Przede wszystkim zawierają związki toksyczne, które mogą wywoływać wymioty czy biegunkę, nie mają żadnych zawartości odżywczych i są zwyczajnie trudne w trawieniu.
Na co dzień ogród dba o pożywienie swoich podopiecznych, kupując je w sprawdzonych hurtowniach. Mięso dla drapieżników, świeże owoce i warzywa, a nawet bambus dla pandek rudych. Ogród Zoobotaniczny współpracuje także z lokalnymi rolnikami, którzy dostarczają siano i inne naturalne produkty. Dzięki temu zwierzęta dostają dokładnie to, czego potrzebują, by cieszyć się zdrowiem i dobrą kondycją.
- Przygotowujemy dokumentację i zamawiamy u naszych sprawdzonych dostawców pokarm. Oczywiście nie jest to zwykłe jedzenie, a dopasowane do potrzeb każdego zwierzęcia, które przebywa w naszym ogrodzie. Dieta jest ważna i musimy o nią dbać. Współpracujemy także z rolnikami, którzy zapewniają nam nie tylko pożywienie, ale także potrzebne nam siano - wyjaśniła Beata Gęsińska.
Ogród Zoobotaniczny zaprasza do odwiedzin. Spacerując jesienią po ogrodzie, można więc zobaczyć nie tylko piękne rośliny i różne gatunki zwierząt, ale też zrozumieć, ile pracy stoi za opieką nad nimi. Można natknąć się na karmienie, a w niektórych przypadkach nawet i samemu podać pokarm zwierzętom, na przykład kozom, które chętnie jedzą zakupione specjalnie dla nich jedzenie.