Strzelce Dolne: Trwają przygotowania do "Święta Śliwki"
Śliwki dojrzały, lecą już z drzew, a to najlepszy znak, że jesień za pasem i pora robić powidła śliwkowe. - Owoce już się smażą w kuprowych kotłach - słyszymy w Strzelcach Dolnych. To w tej miejscowości w gminie Dobrcz od 25 lat odbywa się w przededniu jesieni Święto Śliwki Strzeleckiej. Fani tego owocu mogą się już szykować.
- Z radością i ogromnym podekscytowaniem ogłaszamy, że "Święto Śliwki" wraca do Strzelec Dolnych. Zarezerwujcie czas 6 i 7 września 2025 roku. To będzie jedno z najważniejszych wydarzeń na Kujawach i Pomorzu, którego nie możecie przegapić! Przygotowania do tego wyjątkowego święta są intensywne i czasochłonne, ale wkraczamy w decydujący moment. Jesteśmy pełni energii i zaangażowania, aby zapewnić wam niezapomniane chwile i wiele atrakcji - piszą na Facebooku organizatorzy wydarzenia.
A to oznacza, że kolejna, jubileuszowa edycja "Święta Śliwki", które na stałe wpisało się już do kalendarza kulinarnych atrakcji regionu, odbędzie się za rogatkami Bydgoszczy lada dzień - w pierwszy weekend września.
Śliwkowa stolica regionu
Strzelce Dolne to od lat śliwkowa stolica regionu. Duża w tym zasługa Jana Iwanowskiego, który wraz z żona Anną jest pomysłodawcą wydarzenia. To m. in. dzięki nim miejscowe powidła wpisane zostały na listę produktów tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Wierzymy, że w tym roku będzie jeszcze bardziej wesoło i pięknie niż zwykle, wszak jubileusz zobowiązuje.
- Nam samym trudno jest uwierzyć, że już tyle razy mieliśmy zaszczyt gościć was w urokliwym miejscu, jakim są nasze piękne zielone łąki będące częścią unikatowego krajobrazu Doliny Dolnej Wisły - przyznają organizatorzy święta. - Z całego serca zapraszamy do wspólnego świętowania tej wyjątkowej rocznicy. Dołożymy starań by było ono wyjątkowe i efektowne - obiecują.
A czego możemy się w Strzelcach spodziewać? Na "Święto Śliwki" zjadą w weekend wystawcy nie tylko z Polski, także z innych krajów m. in. z Litwy, Turcji czy Azerbejdżanu. Rok temu było ponad 300 stoisk, w tym zainteresowanie ze strony wystawców jest jeszcze większe. Organizatorzy, a jest nim lokalne Stowarzyszenie "Strzelecka Dolina" zadbali o różnorodność branż.
Choć głównym bohaterem jarmarku pozostaje nadal śliwka węgierka oprócz owoców prosto z drzewa i powideł śliwkowych smażonych według tradycyjnej receptury kupimy też inne owoce, a także warzywa, wędliny, nalewki, wypieki czy miody z regionalnych pasiek. Od lat bogata jest także w Strzelcach oferta ogrodnicza. Spotkamy tu również artystów, posłuchamy kapel. Atrakcji na łąkach nadwiślańskich, także dla najmłodszych, na pewno nie zabraknie.
Można dojechać lub przypłynąć
Na zmotoryzowanych gości czekać będą w Strzelcach Dolnych parkingi, niestety płatne. Na tegoroczny jarmark dojedziemy też autobusem. Tradycyjnie uruchomione zostaną dodatkowe kursy linii 95 z pętli przy ul. Wyścigowej w Fordonie. Będzie jeden lub dwa kursy co godzinę poczynając od godz. 12 w sobotę.
Na "Święto Śliwki" możemy dopłynąć też statkiem. - Bez korków i bez stresu - chwalą to rozwiązanie pomysłodawcy. Jednostka czekać będzie na podróżnych na nabrzeżu Fordon przy ul. Frycza Modrzewskiego. Pierwszy rejs Wisłą w Stronę Strzelec Dolnych w sobotę o godz. 11. Podróż trwa 45 minut. Kosztować ma 50 zł od od osoby dorosłej i 40 zł (dzieci od lat 3).