Trzcianka: 18-latek płacił za zakupy znalezioną kartą. Odpowie przed sądem
Znalazłeś? Oddaj. 18-letni mieszkaniec Trzcianki nie oddał znalezionej karty płatniczej. Co więcej, zaczął płacić nią za swoje zakupy, za co usłyszał osiem zarzutów i stanie przed sądem.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | FOT. MALGORZATA GENCA / POLSKAPRESSE
Redakcja
Znalezioną kartą płacił za swoje zakupy
Osiem zarzutów usłyszał 18-letni mieszkaniec Trzcianki, który znalezioną kartą płatniczą opłacał swoje zakupy. Robił to do czasu, aż właściciel karty zorientował się, że ją zgubił i zablokował.
- 25 września młody mężczyzna znalazł kartę płatniczą należącą do innej osoby. Zamiast oddać ją właścicielowi lub przekazać na policję, postanowił zrobić zakupy. Pięć razy udało mu się zapłacić za różne artykuły spożywcze. Przy dwóch kolejnych próbach płatność została odrzucona, ponieważ właściciel karty zorientował się, że ją zgubił i zablokował dostęp do rachunku - mówi mł. asp. Monika Cichowicz z Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie.
W między czasie nastolatek postanowił pozbyć się karty. Na nic to się jednak zdało. Policjanci namierzyli go i doszło do zatrzymania.
- Po nieudanych transakcjach 18-latek przestraszył się, pociął kartę i wyrzucił ją do studzienki kanalizacyjnej. Właściciel karty zgłosił sprawę policji 2 października. Dzięki pracy trzcianeckich kryminalnych 7 października mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał osiem zarzutów. Odpowie za przywłaszczenie znalezionej karty płatniczej, pięć kradzieży z włamaniem poprzez dokonanie transakcji zbliżeniowych oraz dwa usiłowania kradzieży z włamaniem - podkreśla mł. asp. Monika Cichowicz.
Zgodnie z Kodeksem karnym za przywłaszczenie cudzej rzeczy ruchomej grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności. Za kradzież z włamaniem można trafić do więzienia nawet na dziesięć lat.