Tuchomko: To kierowca Jeepa zjechał na przeciwległy pas
W tragicznym wypadku w Tuchomku zginął 25-latek z gminy Tuchomie
Do tragedii doszło 25 września w godzinach popołudniowych. Jeep Grand Cherokee, którym kierował 70-letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego, zderzył się czołowo z Audi A4 prowadzonym przez młodego kierowcę z gminy Tuchomie. Uderzenie było tak silne, że 25-latek zginął na miejscu. Jego 22-letnia pasażerka z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Ranny został również kierowca Jeepa.
Jak ustalono, to właśnie Jeep miał zjechać na lewą stronę jezdni, wprost pod nadjeżdżające Audi.
Śledczy czekają na wyniki ekspertyz technicznych, które mają dać odpowiedź, czy w grę wchodziła usterka mechaniczna, mogąca spowodować utratę panowania nad pojazdem.
Na razie nikt nie usłyszał zarzutów. Prokuratura oczekuje również na opinie patomorfologa oraz specjalisty z zakresu rekonstrukcji wypadków. Dopiero po analizie dokumentacji śledczy zdecydują o dalszych krokach.
Tragiczny wypadek w Tuchomku był jednym z dwóch śmiertelnych zdarzeń drogowych w powiecie bytowskim, do których doszło w tym samym tygodniu. Dzień wcześniej życie stracił kierowca w Czarnej Dąbrówce.
Do tematu wrócimy, gdy prokuratura przedstawi oficjalne ustalenia dotyczące przyczyn wypadku.
