Pierwszy atak zimy pod Tatrami. Mokry śnieg zalega na drogach
Jesień pod Tatrami zaledwie się zaczęła, a zima już postanowiła przypomnieć o sobie. Pierwszy śnieg pojawił się dziś nie tylko w górnych partiach Tatr, lecz także w wyżej położonych dzielnicach i miejscowościach regionu. Białe krajobrazy można podziwiać m.in. na Gubałówce oraz na granicy Kościeliska i Zakopanego.
Kierowcy muszą jednak zachować szczególną ostrożność. Na drogach zalega warstwa mokrego śniegu, która miejscami tworzy niebezpieczną maź. Dodatkowym zagrożeniem jest obciążona śniegiem roślinność - pod naporem pochylają się nie tylko gałęzie, ale całe drzewa, utrudniając przejazd i przejście pieszym oraz stwarzając zagrożenie.
Mimo nagłego zimowego akcentu, górale zachowują spokój. - Pierwszy śnieg? Tym się nikt tu jeszcze nie przejmuje. Dopiero trzeci zostaje - przypominają lokalne powiedzenie, według którego to dopiero kolejne opady wyznaczą prawdziwy początek zimy na Podhalu.
Synoptycy także zapowiadają poprawę pogody - już w przyszłym tygodniu na Podhalu ma zagościć słońce, a temperatury wzrosną nawet do ponad 10°C na plusie.
Na Gubałówce śnieg stworzył zaskakująco bajkowy krajobraz. Jesienne dekoracje, szczególnie dynie ustawione przy punktach widokowych, przykrył śnieg. Kontrast pomarańczowych ozdób i zimowej bieli robi ogromne wrażenie - i przyciąga spacerowiczów z aparatami.
Choć zima jeszcze nie mówi "dzień dobry" na stałe - dziś na pewno przypomniała, że niebawem zagości na stałe.