Unia Oświęcim zatrzymana przez JKH GKS Jastrzębie. Porażka oświęcimian po dwóch prestiżowych sukcesach kosztowała ich utratę fotela lidera
Oświęcimianie chcieli wziąć rewanż za porażkę, poniesioną w pierwszej rundzie, we własnej hali, po dogrywce 1:2. Wtedy byli przyblokowani strzelecko. Pierwsza tercja w czeskiej Karvinie, gdzie jastrzębianie mają bazę meczową wobec remontu własnej hali, nie zapowiadała strzeleckich fajerwerków w wykonaniu podopiecznych Roberta Kalabera.
Martin Kasperlik, raz zgubił krążek w dwójkowej kontrze, a potem, w pojedynku "sam na sam", po przełożeniu krążka na bekhend, minimalnie chybił. W podobnej sytuacji akcji nie zakończył Daniel Olsson Trkulja.
Na początku drugiej odsłony oświęcimianie grali z przewagą jednego zawodnika. Nie potrafili tego zamienić na gola. Tymczasem po zakończeniu kary, po akcji miejscowych, podaniu zza bramki, do siatki trafił Riku Sihvonen.
Oświęcimianie, do końca drugiej części, nie potrafili sobie poradzić z bramkarzem rywali, nawet uderzając z najbliższej odległości (Trkulja).
W trzeciej odsłonie, między 43 a 50 minutą, oświęcimianie trzykrotnie grali z przewagą jednego zawodnika, ale nie potrafili tego udokumentować golami, aby nawet odwrócić losy spotkania.
Na minutę przed końcem trener Robert Kalaber wezwał Igora Tyczyńskiego do bosku, aby wprowadzić dodatkowego zawodnika. Ten manewr przyniósł jastrzębianom już 28 sekund później gola, na wagę postawienia pieczęci na zwycięstwie. Do pustej bramki trafił Fredrik Forsberg.
JKH GKS JASTRZĘBIE - UNIA OŚWIĘCIM 2:0 (0:0, 1:0, 1:0)
Bramki: 1:0 Sihvonen - Forsberg - Bagin 25, 2:0 Forsberg - Sihvonen 60.
JKH GKS: Kaarahelto - Bagin, Alho; Forsberg, Berzins, Sihvonen - Onak, Bezuszka; Ślusarczyk, Kiełbicki, Urbanowicz - Hanzel, Charvat; Ł. Nalewajka, Stolarski, R. Nalewajka - Adamek, Wojciechowski; Laszkiewicz, Kolat, Zając.
UNIA: Tyczyński - Morrow, Scarlett; Kasperloik, Rac, Peresunko - Diukov, Makela; Partanen, Galant, Ahopelto - Florczak, Soederberg; Petrasz, Trkulja, Kusak - Mościcki, Matthews; Ziober, Krzemień, Prusak.
Sędziowali: Krzysztof KOZŁOWSKI (Sosnowiec), Marcin POLAK (Bytom) . KARY: 12 - 10 minut. WIDZÓW: 300.
Inne mecze:
- KH Energa Toruń - GKS Katowice 5:4, Comarch Cracovia - GKS Tychy 1:5, Zagłębie Sosnowiec - Polonia Bytom 5:2. PAZUA: STS Sanok.