Turek: Szybka reakcja policjantów z grupy SPEED zapobiegła tragedii
To mogło skończyć się dramatem. Na jednej z dróg powiatu tureckiego funkcjonariusze z grupy SPEED zauważyli Volkswagena Passata, z którego tylnego koła wydobywał się dym i ogień. Za kierownicą siedziała 40-letnia mieszkanka powiatu tureckiego, a na tylnym siedzeniu – jej 4-letnie dziecko. Kobieta nie zdawała sobie sprawy z zagrożenia i kontynuowała jazdę.
LM.pl
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Turku, pełniący służbę nieoznakowanym radiowozem wyposażonym w videorejestrator, natychmiast podjęli interwencję. Zatrzymali pojazd i błyskawicznie przystąpili do gaszenia ognia. Dzięki ich opanowaniu i szybkiej reakcji pożar został stłumiony, zanim zdołał się rozprzestrzenić.
Jak się okazało, przyczyną zagrożenia była prawdopodobnie awaria układu hamulcowego. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a dzięki profesjonalnemu działaniu policjantów nie doszło do tragedii.