Tychy: 30-letni ojciec zabrał syna od babci i chciał uciec
Za kierownicą auta siedział 30-latek. Dziecku na szczęście nic się nie stało - zostało przekazane pod opiekę rodziny. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają, czy doszło do tzw. porwania rodzicielskiego oraz ustalają zakres władzy rodzicielskiej zatrzymanego. O dalszych losach dziecka i jego opiekunów zadecyduje sąd.
30-letni ojciec dziecka jest obywatelem Turcji. Porwał 3,5-latka, który znajdował się pod opiekę babci. Jego żona, a zarazem matka chłopca jest obywatelką Ukrainy i obecnie nie przebywa w Polsce. - Mężczyzna posiada prawa rodzicielskie wobec dziecka, jednak sposób, w jaki postanowił je egzekwować, budzi wiele pytań. Dziecko zostało wyrwane z rąk babci i siłą wciągnięte do samochodu - poinformował rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tychach.