Tylko Ślązacy wiedzą, kto wynalazł koło. A na tym wzorcowym osiedlu zbudowano jedne z najstarszych ścieżek rowerowych w Europie
Na tym śląskim osiedlu ścieżki rowerowe zaprojektowano już sto lat temu. "Uznano je za wzorcowe"
Zabrze jest miastem, które wiele w swojej historii zawdzięcza temu, że pod jego powierzchnią znajdowały się pokłady węgla. Dotyczy to również miejskiej architektury. To właśnie węgiel i kopalnia były przyczynkiem do powstania Osiedla Ballestrema w zabrzańskiej dzielnicy Rokitnica.
Budowa osiedla ruszyła w 1907 roku. Ówczesnymi właścicielami Rokitnicy była rodzina hrabiów von Ballestrem. To oni stali również za uruchomieniem kilkadziesiąt lat wcześniej w tej części Zabrza kopalni Castellengo, którą po 1945 roku przemianowano na kopalnię Rokitnica.
I to właśnie z myślą o górnikach kopalni Castellengo zdecydowano się wybudować osiedle. Aktualnie - od 1991 roku - jest to osiedle zabytkowe. Już wcześniej podkreślano jednak jego niebanalność.
- W 1913 roku w czasie trwania Ogólnoniemieckiego Kongresu Górniczego uznano osiedle za wzorcowe - informuje portal slaskie.travel.
Autorem projektu zabrzańskiego osiedla jest Hans Poelnitz, będący szwagrem hrabiego Franciszka Ksawerego von Ballestrema. Rodzina hrabiów decydując się na wybudowanie osiedla miała nie kierować się zyskiem. Zamierzała za to zadbać o standard jego mieszkańców.
- Wyznacznikiem komfortu były powszechne łazienki z ubikacjami - przekazują autorzy artykułu na temat zabrzańskiego osiedla w serwisie slaskie.travel.
Oprócz tego, co znajdowało się wewnątrz budynków mieszkalnych, komfort mieszkańcom miały gwarantować obiekty użyteczności publicznej.
- Zbudowano szkołę, aptekę, sklepy, gospodę i łaźnię - wylicza portal slaskie.travel, w którym dodają, że na osiedlu Ballestrema były też plany położenia linii tramwajowej, a nawet zaprojektowano ścieżki rowerowe.
Do dziś osiedle w Zabrzu-Rokitnicy wyróżniają natomiast cztery domy o konstrukcji ze stali - tzw. stalowe domy, które znajdują się przy ul. Szafarczyka.