Uczeń z cukrzycą ukarany za próbę kontaktu z rodzicem. Obniżona ocena za telefon w sprawie insuliny
W tym artykule:
- Posłanka pyta o dziecko z cukrzycą. „Dostało niższą ocenę za próbę kontaktu z rodzicem”
- Zasady korzystania z telefonów to sprawa szkoły
- Zakaz nie może prowadzić do łamania praw uczniów chorych
- Zakaz tak, ale lokalny i z wyjątkami
- Czy szkoły są przygotowane na wyjątki? Kulpa apeluje do MEN o działania informacyjne
Posłanka pyta o dziecko z cukrzycą. „Dostało niższą ocenę za próbę kontaktu z rodzicem”
W interpelacji złożonej do ministra edukacji 7 maja 2025 r., posłanka Wioletta Maria Kulpa zwraca uwagę na problem zgłoszony przez rodziców ucznia z powiatu płockiego. Dziecko choruje na cukrzycę i korzysta ze smartfona do monitorowania poziomu cukru we krwi oraz kontaktu z opiekunami w celu podania odpowiedniej dawki insuliny. Mimo to zostało ukarane za próbę użycia telefonu na terenie szkoły.
— W jednej z placówek oświatowych na terenie powiatu płockiego nauczyciel zabronił dziecku używania telefonu, choć zgłaszało konieczność zadzwonienia do rodziców, bo czuło spadek cukru w organizmie i chciało uzyskać zgodę jednego z rodziców na ustawienie dawki insuliny. W konsekwencji dziecku obniżono ocenę ze sprawowania — czytamy w interpelacji.
Posłanka podkreśla, że takie sytuacje mogą się powtarzać, jeśli szkoły nie zostaną odpowiednio poinformowane o wyjątkach zdrowotnych i potrzebach uczniów przewlekle chorych.
Jest to powód go pogłębionej dyskusji o tym, czy zakaz używania telefonów powinien być zerojedynkowy, czy może jest szereg codziennych życiowych sytuacji, gdy - jakkolwiek paradoksalnie to brzmi - smartphone poprawia jakość życia dziecka i dlatego przepisy dotyczące korzystania z telefonu w szkole powinny być elastyczne.
Zasady korzystania z telefonów to sprawa szkoły
Odpowiedzi na interpelację udzieliła 9 czerwca 2025 r. sekretarz stanu Katarzyna Lubnauer. Podkreśla w niej, że obecnie to dyrektor szkoły — w porozumieniu z radą pedagogiczną, samorządem uczniowskim i rodzicami — ustala zasady korzystania z urządzeń elektronicznych, w tym smartfonów.
— Statut powinien także regulować kwestie praw ucznia oraz trybu składania skarg w przypadku ich naruszenia, a także skutki nieprzestrzegania przez uczniów postanowień statutu — wyjaśnia MEN.
Zakaz nie może prowadzić do łamania praw uczniów chorych
MEN zaznacza jednak, że nieplanowany jeszcze ogólnopolski zakaz nie może prowadzić do łamania praw uczniów przewlekle chorych.
— Należy także zaznaczyć, że korzystanie ze smartfonów przez uczennice i uczniów z chorobami przewlekłymi - może znacząco wspierać ich zdrowie, bezpieczeństwo oraz funkcjonowanie w szkole.
Lubnauer wyraźnie zaznacza, że smartfon w rękach dziecka przewlekle chorego to często narzędzie medyczne, a nie środek rozrywki. Takie urządzenia pomagają w kontroli stanu zdrowia i umożliwiają szybki kontakt z rodzicem lub opiekunem.
— Smartfony mogą sterować pompami insulinowymi, przypominać o pomiarze cukru, podaniu insuliny lub nawet zjedzeniu posiłku przez dziecko.
Dlatego już w 2024 roku wprowadzono zmiany w przepisach umożliwiające wniesienie telefonu na egzamin w sytuacjach medycznych.
— MEN nowelizacją ustawy o systemie oświaty umożliwił osobom przystępującym do egzaminu ósmoklasisty i egzaminu maturalnego wniesienie urządzenia telekomunikacyjnego na salę egzaminacyjną w przypadku zainstalowania na nim aplikacji monitorującej stan zdrowia zdającego.
Zakaz tak, ale lokalny i z wyjątkami
Ministerstwo Edukacji Narodowej nie planuje wprowadzenia ogólnopolskiego, jednolitego zakazu używania telefonów komórkowych w szkołach. Zamiast tego resort zapowiada doprecyzowanie przepisów tak, by umożliwić placówkom oświatowym formalne uregulowanie tej kwestii w statutach. Chodzi o to, by każda szkoła mogła dostosować zasady do własnych potrzeb – z uwzględnieniem wieku uczniów, specyfiki szkoły i opinii społeczności szkolnej.
Resort edukacji podkreśla, że skuteczność ewentualnych ograniczeń będzie zależała od wypracowanego lokalnie porozumienia między dyrekcją, nauczycielami, uczniami i rodzicami. W planowanych zmianach kluczowe ma być wzmocnienie decyzyjnej roli szkoły, przy jednoczesnym zachowaniu elastyczności w podejściu do różnych sytuacji.
Czy szkoły są przygotowane na wyjątki? Kulpa apeluje do MEN o działania informacyjne
W swojej interpelacji posłanka Wioletta Maria Kulpa zwróciła uwagę na potrzebę przeprowadzenia działań informacyjnych i edukacyjnych wśród dyrektorów szkół oraz kuratorów oświaty. Jej zdaniem konieczne są rozmowy wewnątrz placówek, które pomogłyby nauczycielom zrozumieć sytuację uczniów przewlekle chorych oraz zapewnić im bezpieczne warunki funkcjonowania w szkole – również w kontekście korzystania ze smartfonów.
Ministerstwo Edukacji Narodowej nie odpowiedziało wprost na ten apel, jednak zapowiedziało przeprowadzenie ogólnopolskich badań dotyczących tego, jak szkoły obecnie regulują zasady korzystania z telefonów komórkowych i innych urządzeń elektronicznych. Celem tych działań ma być zebranie informacji, które pozwolą na lepsze dopasowanie przyszłych rozwiązań do praktyki szkolnej.