Ujście: 33-latek zatrzymany z amfetaminą. Policja wszczęła procedurę deportacyjną
Policjanci z Posterunku Policji w Ujściu zatrzymali 33-letniego obywatela Ukrainy, który miał przy sobie amfetaminę. Jak podkreślają funkcjonariusze, nie był to jego pierwszy konflikt z prawem. Mężczyzna od dłuższego czasu znany był policji ze względu na wcześniejsze przestępstwa i liczne wykroczenia.
Zatrzymanie przez policję
Zatrzymany w przeszłości odpowiadał m.in. za uszkodzenie bankomatu, gdy w 2024 roku rzucił w urządzenie cegłą, powodując poważne zniszczenia. Za tamto zdarzenie odbywał karę ograniczenia wolności. W styczniu tego roku dopuścił się oszustwa na stacji paliw, gdzie zapłacił za zakupy zabawkowym banknotem imitującym prawdziwe pieniądze. Wówczas ujawniono też przy nim pierwsze narkotyki. Do tego dochodzą liczne wykroczenia porządkowe, za które był wielokrotnie notowany.
Zgromadzone materiały pozwoliły policjantom ocenić, że dalsze przebywanie mężczyzny na terenie Polski stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa i porządku publicznego. W związku z tym Komendant Powiatowy Policji w Pile wystąpił do Komendanta Placówki Straży Granicznej w Poznaniu-Ławicy z wnioskiem o wydanie decyzji zobowiązującej cudzoziemca do powrotu do kraju pochodzenia.
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Straż Graniczna uruchomiła procedurę deportacyjną, która może zakończyć się wydaleniem 33-latka z Polski i zakazem ponownego wjazdu na teren kraju.
