Ukradł pieniądze partnerce. Groził jej, że zginie
W jednej z miejscowości w gminie Sosnowica doszło w niedzielę do kradzieży rozbójniczej. 45-letni mieszkaniec Podkarpacia, po awanturze ze swoją partnerką, ukradł jej oszczędności – blisko 40 tysięcy złotych w polskiej i obcej walucie. Para od pewnego czasu pracowała sezonowo przy zbiorach owoców i warzyw w okolicznym gospodarstwie. Między nimi doszło do kłótni na tle zazdrości. Mężczyzna, chcąc dać kobiecie „naukę”, wykorzystał moment nieuwagi i wyjął pieniądze z jej samochodu. Gdy 30-latka zorientowała się, co się dzieje, próbowała go zatrzymać. Wtedy 45-latek stał się agresywny – szarpał ją, wyzywał i groził pozbawieniem życia. Kobieta uciekła i zawiadomiła policję.
Na miejsce skierowano patrol. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do jednostki policji. W toku dalszych czynności ustalono, że tuż po kradzieży zakopał gotówkę w lesie nieopodal miejsca zdarzenia. Policjanci odzyskali wszystkie pieniądze.
– Mężczyzna wskazał miejsce ukrycia pieniędzy. Policjanci znaleźli zawiniątko z banknotami. Usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej i objęty został policyjnym dozorem – przekazała sierżant sztabowy Ewelina Semeniuk z parczewskiej policji.
Za popełnione przestępstwo 45-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.