Umianowice: Zarzuty za zniszczenie jaskółczych gniazd. Czterem osobom grozi więzienie

Przypomnijmy, nocą w początkach lipca ktoś zniszczył jaskółcze gniazda założone w oknach Ośrodka Edukacji Przyrodniczej w Umianowicach. Zginęło kilkadziesiąt ptaków. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Kielcach zawiadomiła o podejrzeniu, że mogło dojść do przestępstwa. Kiedy zaalarmowani policjanci chcieli sprawdzić, co uchwyciły kamery monitoringu placówki, okazało się, że nagrania nie ma. Ale to im nie przeszkodziło. W tym tygodniu zatrzymali cztery osoby: kierownika ośrodka w Umianowicach, dwóch pracowników tej placówki oraz - jak udało nam się nieoficjalnie ustalić - zastępcę dyrektora Świętokrzyskich i Nadnidziańskich Parków Krajobrazowych czyli samorządowej jednostki, której podlega ośrodek w Umianowicach.

W piątkowe przedpołudnie prokuratura informowała, że cztery osoby zatrzymane przez pińczowskich policjantów, usłyszały już zarzuty.

- Dotyczą one zniszczenia około 40 jaskółczych gniazd i uśmiercenia około 70 ptaków. Dwie osoby są podejrzane o bezpośrednie niszczenie gniazd. Jedna o pomocnictwo, a więc o to, że ułatwiła im działanie. Czwarta osoba podejrzana jest o zlecenie zniszczenia - wyliczał prokurator Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach.

Wszystkim czterem mężczyznom może grozić do trzech lat więzienia. Na razie zostali objęci dozorami, mają też zakaz kontaktowania się ze sobą. Dodatkowo dwie osoby: Kamil K., który według śledczych zlecił zniszczenie gniazd oraz Mateusz Ch., który miał zniszczenie ułatwić, mają wpłacić poręczenia majątkowe.

O sprawie pisaliśmy: