USA nie wycofają się szybko. Nowe warunki to nowa szansa dla Polski

Marcin Bosacki w trakcie Europejskiego Forum Nowych Idei (EFNI) w Sopocie wyraził swoje przekonanie, że Europa nadal pozostaje "najważniejszą częścią i najbliższą częścią świata do Stanów Zjednoczonych" i że Stany Zjednoczone nie wycofają się tak szybko, jak pesymiści mówią. Wspomniał, że mimo przechodzenia USA w kierunku Azji, ich współpraca z Europą pozostaje istotna, zarówno ze względu na gospodarkę, jak i bezpieczeństwo.

Bosacki zaznaczył, że znalezienie przez Europę alternatywy dla amerykańskiej obecności wojskowej będzie niezmiernie trudne. Podkreślił również, że zmieniający się stosunek USA do Rosji oraz pomoc Ukrainie stanowią korzystne zmiany w polityce zagranicznej Waszyngtonu. Stosunek do tego, jak obecny Waszyngton traktuje Europę, się zmienia i w ostatnich dziesięciu miesiącach te zmiany są we wszystkich tych obszarach zmianami na lepsze.

Bosacki podkreślił znaczenie Polski jako jednego z najbliższych sojuszników USA, co stanowi istotny element we wzajemnych relacjach. Zmiany, które zaszły w polityce amerykańskiej, dają Polsce nowe możliwości współpracy z Waszyngtonem, jednocześnie wzmacniając pozycję naszego kraju na arenie międzynarodowej.

Zacieśnienie więzi z Ameryką pozwala Polsce na skuteczniejsze działania na rzecz bezpieczeństwa narodowego oraz wspiera rozwój gospodarczy kraju. Wiceszef MSZ podkreśla, że te nowe warunki dają szanse na współpracę w jeszcze bardziej zintegrowany sposób, co jest korzystne dla obu stron.

Marek Magierowski zwrócił uwagę na wyzwania stojące przed Europą w kontekście samodzielności USA. Stwierdził, że to stawia nas w niezbyt wygodnym położeniu. Widać, że wielu przywódców, szczególnie europejskich, stara się znaleźć czy wypracować "instrukcję obsługi Donalda Trumpa" i nawiązać z nim bezpośrednie relacje.

Magierowski ocenił również siłę relacji USA z Izraelem jako wyjątkowo stabilną i solidną, co kontrastuje z bardziej skomplikowanymi więziami z Europą. Wydaje się, że sojusz z Izraelem jest twardy, solidny w przeciwieństwie do relacji choćby z państwami europejskimi, także tymi należącymi do NATO.