W Chełmku rozwiązano problem segregacji tekstyliów. PCK już nie ma
Od początku 2025 roku tekstylia to kolejny odpad podlegający segregacji. Starej odzieży czy szmat nie można wrzucać do odpadów zmieszanych.
- Jeszcze w 2024 roku odzysk odpadów, czyli wynikający z segregacji, był na poziomie 45 procent. W obecnym został podniesiony do 55 procent – zwraca uwagę Andrzej Saternus, burmistrz Chełmka.
W związku z obowiązkiem segregacji odpadów, mieszkańcy mieli je dostarczać do PSZOK. Jednak poszli na łatwiznę, zasypując zbiorniki ustawione przez PCK. Instytucje charytatywne nie odbierają jednak śmieci, tylko ubranie, które można wykorzystać. Skoro jednak ich pojemniki zamieniły się w śmietniki, pojemniki PCK zniknęły z ulic Chełmka. W piśmie przesłanym do magistratu poinformowano, że ubrań było tak wiele, że nie instytucja nie była w stanie odbierać tak wielkiej ilości odzieży. Podobnie postąpiono w kilku innych miastach.
- Musimy nauczyć mieszkańców także selekcji tekstyliów – podkreśla burmistrz Saternus. – Podobnie było przed laty z makulaturą czy plastikiem. Też przez pewien czas wrzucano je do odpadów zmieszanych. Teraz są to już incydenty. Wierzę, że podobnie będzie z odzieżą.
Miasto błyskawicznie zareagowało na problem z odpadami tekstylnymi. Na razie mieszkańcy muszą dostarczać je do PSZOK, ale wkrótce to się zmieni, na korzyść mieszkańców.
- Rada przegłosowała, że gmina przygotuje specjalne pojemniki do segregowania odpadów tekstylnych. Choć szacujemy, że będzie to kosztowało gminę od 60 do 80 tys. złotych w drugim półroczu, to jednak nie wpłynie to na podwyżkę cen za wywóz nieczystości w naszej gminie – deklaruje Andrzej Saternus.
Od sierpnia w Chełmku indywidualna segregacja tekstyliów
Miasto od sierpnia rozpocznie dystrybucję worków do segregacji tekstyliów. Zostaną one dostarczone do prywatnych posesji i będą w kolorze czarnym lub brązowym.
- Pierwszy odbiór tekstyliów z prywatnych posesji zaplanowany jest na wrzesień, czyli już po wakacjach i tak potem już co miesiąc do końca roku – deklaruje burmistrz Chełmka.
Z kolei mieszkający w zabudowie wielorodzinnej także będą mogli segregować odpady tekstylne. Na osiedlach w Chełmku pojawią się specjalne pojemniki, do których będzie można wyrzucać stare ubrania czy szmaty. Ich rozstawianie także planowane jest w drugim miesiącu wakacji lub na początku września.
- Na razie jeszcze nie ustaliliśmy, ile ich będzie. Liczę, że dziesięć powinno wystarczyć. Koszt zakupu jednego to cztery tysiące trzysta złotych – podkreśla burmistrz Saternus. – Liczę, że także będziemy je opróżniać raz w miesiącu. Jeśli jednak będzie ich tak dużo, że pojemniki nie będą ich w stanie pomieścić, zalegając obok nich, pewnie trzeba będzie częściej je odbierać. Liczę, że mieszkańcy szybko będą segregować tekstylia. Zawsze można je dostarczyć bezpośrednio do PSZOK – apeluje gospodarz miasta.