W Kaliszu trwają konsultacje z mieszkańcami w sprawie przebiegu Kolei Dużych Prędkości

Spotkanie z mieszkańcami Kalisza z przedstawicielami spółki Centralny Port Komunikacyjny miało odbyć się na początku maja, ale zostało odwołane.

- Zależało nam by mapa, która zostanie opublikowana, była ostateczna, dokładna. Idziemy do ludzi z gotowymi rozwiązaniami i chcieliśmy zapewnić im komfort, dlatego nastąpiła zmiana formuły w jakiej te konsultacje są przeprowadzane – mówi Agnieszka Stefańska-Krasowska, rzeczniczka prasowa spółki CPK.

Według obecnych planów spółki CPK, Kolej Dużych Prędkości nie przejedzie przez Kalisz według zaakceptowanego wcześniej przez kaliszan wariantu W9, ale nowym torem. Dokładne mapki zostały zaprezentowane 2 czerwca. Trasa nowej linii będzie jeszcze podlegała dalszej bieżącej aktualizacji. Jest to wynik trwającego opracowywania projektu architektoniczno-budowlanego. Przyjęta już koncepcja zawiera jednak ważne informacje dotyczące rozwiązań technicznych i umożliwia przybliżanie i sprawdzanie lokalizacji z dokładnością do działki oraz wykonywanie pomiarów odległości planowanej linii kolejowej od wybranego miejsca.

- Wszystko jest na ostatnią chwilę, my nic nie wiemy, bo wszystko działo się bez naszego udziału. Nie było wcześniej spotkań, a teraz przychodzą do nas i chcą zabrać cały dorobek życia. Centralnie przez moją posesję ma przechodzić bajpas – mówi jeden z mieszkańców ulicy Wrocławskiej.

- Co chwilę jest pokazywane coś innego. Najpierw był wariant W9, który był uzgodniony z mieszkańcami, a teraz pojawia się coś innego. Omija nasze miasto, a nasze posesje idą do rozbiórki – dodaje jego sąsiad. – Chcemy się chociaż dowiedzieć czy to rzeczywiście idzie przez nasze posesje i jak to wszystko będzie wyglądało. Na dzisiejszy dzień nic nie wiemy! – dodaje.

Natomiast specjaliści ds. rozwoju kolei podkreślają korzyści wynikające z przyjętego przebiegu nowej linii i wyjaśniają powody zastosowanych rozwiązań technicznych.

- Wybrany został najmniej kolizyjny wariant, który będzie przebiegał przez najmniej zurbanizowane tereny i nie będzie miał wpływu na zakłady produkcyjne czy osiedla mieszkaniowe – tłumaczy Agnieszka Stefańska-Krasowska. - W momencie, w którym przystąpiono do projektowania KDP na tym kaliskim odcinku, było 8 wariantów, a 4 z nich przewidywały bypass. Ta kwestia nie jest nowa. Prace nad bypassem zostały zlecone w 2023 roku, za poprzedniego zarządu. Naszym zadaniem było takie poprowadzenie linii kolejowej, żeby ingerencja w tkankę miejską, zabudowania Kalisza, była jak najmniejsza – dodaje.

Wszystkie nieruchomości znajdujące się na planowanej linii KDP, będą pozyskiwane w ramach programu dobrowolnych nabyć. Dotyczy to około 40 domów w Kaliszu.

- Ich nieruchomości otrzymają dodatkowy bonus do wartości określonej przez rzeczoznawcę w wysokości 40 procent dla nieruchomości zabudowanych, co jest bardzo cenne w przypadku domów. Jeżeli ktoś ma dom o powierzchni 60 m2, nawet jeżeli to jest 50-letni dom, to dostanie taką kwotę odtworzeniową, by móc wybudować dom w nowoczesnej technologii po nowych cenach – wyjaśnia rzeczniczka prasowa CPK.

Spółka podkreśla, że Kalisz zyska na Kolei Dużych Prędkości.

­- Będzie przystanek na linii KDP, do tego będzie wjazd pociągów przez serpentynę do centrum Kalisza. Budujemy zupełnie nowy dworzec w Kaliszu, powstanie tutaj lokalny hub mobilności. Będzie bezpośredni dostęp wszystkich pociągów linii KDP przez centrum miasta – wymieniała Stefańska-Krasowska.