Żnin: 81. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego - obchody
Przy pomniku Polskiego Państwa Podziemnego przy ul. 700-lecia w Żninie obchodzono 81. rocznicę rozpoczęcia Powstania Warszawskiego.
Źródło zdjęć: © fot. Adobe Stock
Szymon Cieślak
W piątek (01.08.2025) przy Pomniku Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej w Żninie upamiętniono Powstańców Warszawskich, także tych, którzy urodzili się w Żninie i okolicach.
Nauczycielka Aleksandra Dąbrowska-Pawłowska przeczytała wiersze o Powstaniu Wielkopolskim, m.in.: "Dziś idę walczyć -Mamo!" Józefa Szczepańskiego.
- Dzisiaj oddajemy cześć zwyciężonym, ale nie pokonanym. Pamięcią obejmujemy wszystkich poległych, zmarłych. Powstanie Warszawskie to dziś dla nas symbol odwagi, niewyobrażalnego poświęcenia, buntu, patriotyzmu, ale to także smutna lekcja historii. Pamięć o Powstaniu to nie tylko hołd dla bohaterstwa, ale również wyraz szacunku dla takich idei jak wolność, godność, solidarność. Wartości, które są niezmienne i wciąż aktualne - powiedziała Olga Berdysz, zastępca burmistrza Żnina.
Głos zabrał także Franciszek Szafrański, prezes żnińskiego koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.
- To byli bohaterowie. Chowali się w cieniu swoich dziadków, którzy walczyli w Powstaniu Styczniowym, swoich ojców, którzy rozpędzili w 1920 roku Armię Czerwoną spod Warszawy. Bohaterstwo, którym się wykazali bierze się z wychowania. Jak ważne jest dobre wychowanie sprawdzamy dopiero w trudnych warunkach - powiedział Franciszek Szafrański. - Czy te wartości, które mamy od wieków są złe? Nie dajmy sobie wmówić, że to jest niedobre, że to nie te czasy, że to jest przestarzałe. Nie dajmy sobie wmówić, że to nie ta Polska. Niech raczej zachód uczy się od nas. Budujmy dzień dzisiejszy i przyszłość taką, żebyśmy mogli Polskę wspaniałą przekazać kolejnym pokoleniom.
Głos zabrał także ks. Tadeusz Nowak, proboszcz parafii św. Floriana w Żninie
- Kiedy papież Jan Paweł II przybył po raz drugi dla naszej Ojczyzny w roku 1983 w Niepokalanowie, powiedział słowa, które mnie wewnętrznie poruszyły. Mówiąc o św. Maksymilianie Marii Kolbe w roku jego kanonizacji. Powiedział, że ojciec Maksymilian nie poniósł śmierci, ale oddał swoje życie za brata. I te słowa są jakąś inspiracją by odczytać to wydarzenie w historii Polski jakim było Powstanie Warszawskie. Mówimy o jego klęsce, o śmierci wielu powstańców i warszawiaków, o zniszczonym mieście. Mówimy o samej tragedii, ale w gruncie rzeczy można by powiedzieć, że to wydarzenie nie poniosło klęski, ci ludzie, którzy walczyli, ginęli i stracili cały majątek nie przegrali, oni oddali swoje życie, zdrowie, swoje dobra dla Ojczyzny. To jest ich świadectwo i przesłanie. Powstanie Warszawskie nie poniosło klęski. Zwyciężyło zwycięstwem duchowym - powiedział ks. Tadeusz Nowak i poprowadził wspólną modlitwę za powstańców.
Uroczystość zakończyła się złożeniem kwiatów przy pomniku Polskiego Państwa Podziemnego / Armii Krajowej.