Wąbrzeźno: Matka 5 dzieci skazana za narkotyki
Jest finał głośnej w regionie sprawy, którą od początku śledzą "Nowości". 13 lipca bieżącego roku, tuż przed północą, 32-letnia Karolina S. wpadła w ręce policji. Zatrzymana została do kontroli drogowej przy ul. Wolności, w centrum miasteczka, gdzie siedziby mają policja, prokuratura i sąd.
Policjantów intuicja nie zawiodła. Kobieta po pierwsze kierowała autem po zażyciu narkotyków. Wykazały to potem badania krwi, a zresztą podejrzana sama się przyznała. To jednak nie koniec. Mundurowi przeszukali pojazd i znaleźli w nim, bagatela, blisko 200 gramów narkotyku. A dokładniej - 197 gramów metaamfetaminy. Poporcjowanej, w foliowych woreczkach, na pierwszy rzut oka - gotowej na handel.
O sprawie było głośno, bo Karolina S. to matka pięciorga małych dzieci. Poza tym pochodzi z szanowanej w miasteczku rodziny i nikt się nie spodziewał, że wejdzie w narkobiznes.
Oskarżona i skazana. Matkę 5 dzieci z Wąbrzeźna czeka nie tylko więzienie
Śledztwo w tej sprawie przeprowadziła Prokuratura Rejonowa w Wąbrzeźnie. Karolina S. przyznała się do winy, ale nie wydała nikogo, z kim na narkotykowej niwie współpracowała.
Prokuratura oskarżyła ją o dwa przestępstwa: posiadanie znacznej ilości narkotyków oraz prowadzenie auta pod wpływem narkotyków. Za pierwszy czyn grozi nawet 10 lat więzienia, za drogi - do 3 lat za kratami.
Karolina S. nie była jednak nigdy dotąd karana. Poza tym przyznała się do winy i postanowiła dobrowolnie poddać się karze. Prokuratura wyraziła na to zgodę. -Wymiar kary uzgodniony został na sali sądowej - zaznacza Janusz Biewald, prokurator rejonowy w Wąbrzeźnie.
Sąd Rejonowy w Wąbrzeźnie pod koniec września ogłosił wyrok w tej sprawie. Kobieta uznana została za winną obu zarzucanych jej przestępstw. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków skazana została na 3 miesiące bezwzględnego więzienia. Po wyjściu na wolność natomiast przez 10 miesięcy będzie musiała pracować społecznie (po 20 godzin miesięcznie). Zapłacić ma też 2 tys. zł świadczenia pieniężnego.
Za kierowanie samochodem natomiast Karolina S. skazana została na 3 tys. zł grzywny i zapłatę 5 tys. zł świadczenia pieniężnego. Dostała też zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na 3 lata. Poza tym orzeczono wobec niej przepadek równowartości samochodu, którym jechała po amfetaminie (4 tys. zł).
Suma wszystkich orzeczonych sankcji finansowych to 14 tys. zł. - Poza tym oskarżona ma też pokryć koszty sądowe - dodaje prokurator.
Co dalej będzie z dziećmi w Wąbrzeźnie?
Przypomnijmy, że po lipcowym zatrzymaniu przez policję kobieta szybko wróciła do domu - rodzina wpłaciła za nią kaucję, na co wcześniej przystali śledczy. Nie było tu konieczności izolowania jej w areszcie.
W domu pięciorgiem dzieci dotąd wspólnie zajmowali się Karolina S. i jej mąż. Przed lipcową wpadką kobiety nie było sygnałów, by w rodzinie źle się działo. Przyłapanie jednak matki na nocnej jeździe autem po narkotyków i posiadaniu tak dużej ilości metaamfetaminy - w zrozumiały sposób - poddaje w wątpliwość rodzicielskie kompetencje Karoliny S.
-Po uprawomocnieniu się tego wyroku rozważymy skierowanie do sądu rodzinnego wniosku o dokonanie wglądu w sytuację tej rodzinny. Oczywiście, w kontekście sytuacji dzieci i opieki nad nimi - zapowiada prokurator Janusz Biewald.
Dodajmy, że obrońcą Karoliny S. był adwokat Wojciech Iwicki z Wąbrzeźna.