Warszawa: Pijana 14-latka leżała przy murze kościoła. Zareagował świadek
Do zdarzenia doszło kilka dni temu w rejonie ulicy Franciszkańskiej w Warszawie. W czasie rutynowego patrolu strażników miejskich z I Oddziału Terenowego do funkcjonariuszy podszedł zaniepokojony przechodzień. Poinformował ich, że przy murze pobliskiego kościoła leży młoda dziewczyna.
Po dotarciu na miejsce strażnicy zastali 14-latkę leżącą na chodniku. Dziewczynka była wyraźnie pod wpływem alkoholu. Towarzyszyli jej koleżanka oraz kolega, jednak nie potrafili skutecznie udzielić jej pomocy. Z uwagi na stan nieletniej, który mógł zagrażać jej zdrowiu, funkcjonariusze niezwłocznie wezwali karetkę pogotowia oraz patrol straży miejskiej.
Do czasu przyjazdu służb medycznych strażnicy monitorowali funkcje życiowe dziewczyny i udzielili jej niezbędnej pomocy przedmedycznej. Jak się później okazało, w opinii zespołu ratownictwa medycznego hospitalizacja nie była konieczna. Wkrótce na miejsce dotarł ojciec dziewczynki, któremu przekazano nad nią opiekę.
Interweniujący patrol policji uzyskał od strażników miejskich szczegółowe informacje dotyczące zdarzenia. Funkcjonariusze prowadzą dalsze czynności wyjaśniające, mające na celu ustalenie, w jaki sposób nieletnia weszła w posiadanie alkoholu.
Straż miejska przypomina, że sprzedaż alkoholu osobom niepełnoletnim jest przestępstwem, za które odpowiedzialność ponosi nie tylko sprzedawca, ale również właściciel placówki, w której doszło do złamania przepisów.
(fot. SM warszawa, źródło SM Warszawa)