Warszawa: Walka o prezesurę WSM. Konkurs budzi wielkie emocje

Rada Nadzorcza ogłosiła konkurs na stanowisko prezesa zarządu jednej z najstarszych i największych spółdzielni mieszkaniowych w Polsce - Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Kto przejmie stery w WSM? Fot. DBKto przejmie stery w WSM? Fot. DB
TuStolica.pl

Nowi członkowie rady zapowiadali, że wraz z ich wyborem w spółdzielni ma się zmienić wszystko - przede wszystkim ma być transparentnie. Jednak, jak zauważają mieszkańcy komentujący pod facebookowym wpisem WSM, z tą przejrzystością bywa różnie.

W ogłoszeniu konkursowym, opublikowanym na stronie spółdzielni i w mediach społecznościowych, brakuje kluczowej informacji - wysokości wynagrodzenia przyszłego prezesa. A to przecież kwestia istotna dla wszystkich członków spółdzielni, którzy będą finansować jego pensję.

- Chciałbym, aby wynagrodzenia za zajmowanie kierowniczych stanowisk w WSM były transparentne - komentuje jeden z mieszkańców.

Wymagania nie są wygórowane

Czytając warunki konkursu, można odnieść wrażenie, że nowa rada nadzorcza nie zawiesiła poprzeczki dla kandydatów zbyt wysoko. Wymagane jest wykształcenie wyższe magisterskie (preferowane kierunki: ekonomia, finanse i rachunkowość, prawo, zarządzanie) oraz co najmniej dziesięcioletnie doświadczenie zawodowe, w tym minimum pięć lat w zarządzaniu nieruchomościami, przedsiębiorstwem lub jego jednostką organizacyjną.

Wśród oczekiwanych umiejętności wymieniono m.in. dobrą znajomość Worda, Excela i PowerPointa oraz dyspozycyjność. "Mile widziane" są natomiast: ogólna znajomość nowoczesnych koncepcji zarządzania, umiejętność pozyskiwania funduszy zewnętrznych i znajomość języka angielskiego na poziomie komunikatywnym.

Nowego prezesa WSM poznamy prawdopodobnie w listopadzie - rozmowy z kandydatami zaplanowano na koniec października.

Czy prezes Różewska musiała odejść?

Dla wielu członków spółdzielni sprawa jest oczywista: "musiała". - Ponieważ w tym roku przechodzę na emeryturę, spodziewałam się, że jesienią przekażę spółdzielnię w normalnym trybie. Mój następca byłby wybrany w drodze konkursu i miał pełną wiedzę o spółdzielni, a jednocześnie byłby sprawnym menadżerem - mówiła Barbara Różewska w czerwcu, po tym, jak musiała z dnia na dzień zwolnić stanowisko prezesa WSM.

Zgodnie z tym scenariuszem, prezes byłby już wybrany. Tymczasem wciąż nie jest, trwa czas chaosu i walki o władzę w tej wielkiej spółdzielni. A wszystko zaczęło się podczas walnego zgromadzenia kilka miesięcy temu. Przebieg zebrań był burzliwy a Barbara Różewska jako sprawcę odwołania jej ze stanowiska wskazywała burmistrza Bielan Grzegorza Pietruczuka.

- To nie spółdzielcy zadecydowali o moim odwołaniu a bardziej pełnomocnicy działający w imieniu burmistrza Bielan i jego zaplecza politycznego - mówiła w czerwcu. - I to im się udało. Szacuję, że zebrali około 300 pełnomocnictw. Widać to było na walnym zgromadzeniu. Tych ludzi interesowały tylko dwa punkty obrad: wybór rady nadzorczej i moje odwołanie. Po tych punktach wszyscy ci ludzie wychodzili z sali, więc to jest najlepszy dowód na to, że było to działanie zorganizowane. Ci ludzie mieli dwa zadania: wybrać ludzi pana burmistrza i mnie odwołać. To było najważniejsze - mówiła Różewska w czerwcu.

Walka o władzę w wielkiej spółdzielni

Zamiast płynnego przekazania obowiązków nowemu prezesowi, spółdzielnię ogarnęła brutalna walka o władzę a nawet rodzaj "bezkrólewia". Wprawdzie administrowaniem i sprawami bieżącymi zajęli się zgodnie ze statutem dotychczasowi zastępcy Barbary Różewskiej, ale nowa rada nadzorcza nie mogła się zebrać. Dlaczego? Jeden z jej byłych członków złożył pozew o ustalenie nieważności uchwały walnego zgromadzenia dotyczącej wyboru nowej rady nadzorczej.

W lipcu sąd wstrzymał wykonanie uchwały walnego zgromadzenia w sprawie wyboru rady nadzorczej, co uniemożliwiło jej normalne działanie. Dopiero 9 września Sąd Okręgowy w Warszawie przychylił się do wniosku zarządu spółdzielni i "odblokował" radę.

Co prawda nie kończy to sporu sądowego i walki o władzę w WSM, ale umożliwia radzie nadzorczej normalne działanie. Dziś jednym z jej najpilniejszych zadań jest wybór nowego prezesa.

Wybrane dla Ciebie
Działdowo: 28-latek miał dosyć życia w ukryciu. Przyszedł na komendę i poinformował, że jest poszukiwany
Działdowo: 28-latek miał dosyć życia w ukryciu. Przyszedł na komendę i poinformował, że jest poszukiwany
Legnica: Koncert chóru Wuppertaler Kurrende
Legnica: Koncert chóru Wuppertaler Kurrende
Kielce: Malarstwo w ultrafiolecie w Ośrodku Kultury Ziemowit. Wystawa Daimon Anny Drej zachwyciła
Kielce: Malarstwo w ultrafiolecie w Ośrodku Kultury Ziemowit. Wystawa Daimon Anny Drej zachwyciła
Kalisz: Co robić w weekend? Sprawdźcie co się będzie działo
Kalisz: Co robić w weekend? Sprawdźcie co się będzie działo
Dolnośląskie: Ważny łącznik między A4 a S5 przejdzie remont
Dolnośląskie: Ważny łącznik między A4 a S5 przejdzie remont
Bełchatów: Posadzili dwa tysiące drzewek miododajnych w Nadleśnictwie Bełchatów - w Szkółce Leśnej Borowiny
Bełchatów: Posadzili dwa tysiące drzewek miododajnych w Nadleśnictwie Bełchatów - w Szkółce Leśnej Borowiny
Oborniki Śląskie: 80-lecie nadania praw miejskich
Oborniki Śląskie: 80-lecie nadania praw miejskich
Warszawa: Kolizja na Targówku. Sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia
Warszawa: Kolizja na Targówku. Sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia
Piotrków Trybunalski: 20-latek jechał po chodniku motocyklem elektrycznym
Piotrków Trybunalski: 20-latek jechał po chodniku motocyklem elektrycznym
Twórcy Heavy Rain, Beyond i Detroit podejmują wielkie ryzyko
Twórcy Heavy Rain, Beyond i Detroit podejmują wielkie ryzyko
Kobierno: Muzyczny Dzień Seniora. Wystąpiły Seniorki i "Wiecznie Młodzi"
Kobierno: Muzyczny Dzień Seniora. Wystąpiły Seniorki i "Wiecznie Młodzi"
Toruń: Weekend pełen atrakcji! Koncerty, targi, spotkania. Co jeszcze?
Toruń: Weekend pełen atrakcji! Koncerty, targi, spotkania. Co jeszcze?