Warszawa: Wyjątkowy spektakl w Teatrze Capitol
,,MonsterS. MORDERCZE PIEŚNI" w Teatrze Capitol
W niedzielę 21 września o 17:00 na dużej scenie Teatru Capitol odbyła się premiera spektaklu "MonsterS. MORDERCZE PIEŚNI" w reżyserii Roberta Talarczyka. Wydarzenie zostało oparte na twórczości Nicka Cave'a, Leonarda Cohena i Toma Waitsa.
Przedstawienie nie miało formuły musicalu czy koncertu - łączyło elementy teatru, muzyki i sztuk wizualnych. Cztery aktorki, reprezentujące różne pokolenia, interpretowały pieśni wybranych artystów, odnosząc je do tematów związanych z przeszłością, relacjami i bilansem doświadczeń. Jak podkreślali organizatorzy, utwory mówiły o "morderstwach" metaforycznych - niezrealizowanych marzeniach, odroczonych decyzjach i utraconych szansach.
- Na scenie spotykają się cztery kobiety - w różnym wieku, ale po przejściach (swoje więc wiedzą). Biorą na warsztat pieśni rockowych gigantów i sprawdzają, ile z nich rezonuje z prawdziwym życiem, pozwala zamknąć niedomknięte sprawy, rozliczyć błędne decyzje, ukoić zranienia, oszacować bilans strat. Choć to "pieśni mordercze", niewiele w nich o zabójstwach ściganych z urzędu - więcej o tych niepopełnionych a upragnionych, metaforycznych, psychologicznych, przespanych, odroczonych. Zabójstwach marzeń, perspektyw, relacji, życiowych dróg - pisali twórcy spektaklu.
W role głównce wcieliły się:
- Izabella Malik,
- Maria Meyer,
- Elżbieta Okupska,
- Alona Szostak.
Znane utwory zostały zaprezentowane w nowych muzycznych aranżacjach. Obok warstwy dźwiękowej tworzona była równoległa opowieść wizualna oparta na świetle, ruchu i scenografii.
Podczas spektaklu wykorzystano między innymi utwory tj.: Red Right Hand, People Ain't No Good, Where The Wild Roses Grow, Take This Waltz, Dance Me to the End of Love, czy Goin Out West.
Za stronę muzyczną odpowiadali:
- Daniel Ruttar (instrumenty klawiszowe),
- Michał Karbowski (gitara),
- Jędrzej Łaciak (gitara basowa),
- Bartłomiej Herman (perkusja),
- Dorota Terlecka, Monika Wieczorek i Mateusz Milewski - wokale.