Więcej połączeń kolejowych z Białegostoku do Wilna. A co z Chorwacją?

Kolejarze zapowiadają, że na torach pojawi się więcej składów łączących Polskę z litewską stolicą – Wilnem. Jednocześnie pojawia się odpowiedź na pytanie, co z połączeniami z Chorwacją.
W rozkładzie jazdy na sezon 2025/2026 pojawią się kolejne połączenia z Białegostoku do litewskiego Wilna. Wakacyjna podróż do chorwackiej Rijeki wymagać bedzie przesiadki w WarszawieW rozkładzie jazdy na sezon 2025/2026 pojawią się kolejne połączenia z Białegostoku do litewskiego Wilna. Wakacyjna podróż do chorwackiej Rijeki wymagać bedzie przesiadki w Warszawie
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Wojciech Wojtkielewicz
Andrzej Kłopotowski

Nowe składy do Wilna to efekt inwestowania w międzynarodową trasę kolejową Rail Baltica. Łączy zachód Europy – przez Warszawę i Białystok - z krajami nadbałtyckimi: Litwą, Łotwą i Estonią. W ostatnim czasie nasi sąsiedzi rozwinęli już sieć połączeń między Wilnem, Rygą i Tallinem. Teraz pojawia się zapowiedź lepszej oferty między Litwą a Polską.

Będzie więcej pociągów do Wilna

Dziś z Polski do Wilna kursuje jeden skład. Jego trasa biegnie z Krakowa do Wilna – z szybką przesiadką na stacji Mockava, położonej za granicą polsko-litewską. Plan jest taki, by w nowym rozkładzie jazdy wpisane były przynajmniej dwie pary pociągów, a docelowo cztery, które – co cztery godziny – miałyby kursować między Warszawą a Wilnem. Na trasie rzecz jasna nie zabraknie – jak i dziś – Białegostoku. Dalej składy stają w Sokółce, Dabrowie Białostockiej, Augustowie, Suwałkach i Trakiszkach a po stronie litewskiej w Mariampolu (Marijampolė), Kozłowej Rudzie (Kazlų Rūda) i Kownie (Kaunas).

- Jednym z naszych priorytetów jest rozszerzenie siatki połączeń międzynarodowych, a w tym szczególny nacisk chcemy położyć na rozwój połączeń z Litwą. Jest to istotne z punktu widzenia realizowanej inwestycji w Rail Baltica stanowiącej europejski projekt połączenia bałtyckich państw  – podkreśla Janusz Malinowski, prezes Zarządu PKP Intercity. – Docelowo chcemy zapewnić pasażerom szybką i wygodną podróż, w przewidywalnym czasowo takcie, o dogodnych godzinach wyjazdów dla każdego pasażera.

Co ważne, nowy rozkład ma być tak konstruowany, by pasażerowie mieli zapewnione dogodne przesiadki w Wilnie i Kownie na Litwie oraz w Warszawie.

- Naszym celem jest nieustanne doskonalenie się i poprawa jakości podróży, aby coraz więcej Litwinów wybierało kolej jako środek transportu. Wierzę, że realizacja postanowień zawartych w liście intencyjnym pozwoli nam osiągnąć kolejny ważny cel – uczynienie podróży między Wilnem a Warszawą jeszcze bardziej atrakcyjną, co zachęci więcej osób do wyboru pociągu zamiast samochodu – dodaje Kristina Meidė, dyrektor generalna litewskiego przewoźnika LTG Link.

Do Rijeki jednak z przesiadką w Warszawie

Pociągiem do Chorwacji? Z Białegostoku mogą pojechać składy kolejowe aż nad Adriatyk

W Białostockim rozkładzie jazdy nie pojawi się natomiast na razie połączenie z wybrzeżem Adriatyku. Przed rokiem trwały przymiarki, by z Litwy – przez Białystok – kursował bezpośredni skład do Chorwacji. Dziś wiadomo, że skład będzie. Jednak nie z Litwy, a z Warszawy. Co oznacza, że do Chorwacji dojedziemy, ale z przesiadką nad Wisłą.

Pierwszy skład ma ruszyć w trasę już 27 czerwca. Pociąg do Rijeki w rozkłądzie pojawi się cztery razy w tygodniu: we wtorki, czwartki, piątki i niedziele. Powroty zaplanowano w poniedziałki, środy, piątki i niedziele. Ostatni kurs do Chorwacji zaplanowano na razie na 29 sierpnia. Ostatni powrotny – na 31 sierpnia.

Ceny biletów zaczną się od 200 zł. Trasa ma prowadzić przez Czechy, Austrię i Słowenię (przystanki m.in. w Wiedniu i Lublanie). Wyjeżdżając z Warszawy o godzinie 14 w Rijece będziemy około godziny 9.00 następnego dnia. Do czasu podróży dorzucić musimy jeszcze przejazd z Białegostoku do Warszawy.

Wybrane dla Ciebie

Bolemin: Tragiczny pożar w hotelu pracowniczym. Nie żyje jedna osoba
Bolemin: Tragiczny pożar w hotelu pracowniczym. Nie żyje jedna osoba
Malbork: Najpierw laboratorium, teraz dilerzy. 28-latek nie chciał otworzyć, więc policjanci weszli z drzwiami
Malbork: Najpierw laboratorium, teraz dilerzy. 28-latek nie chciał otworzyć, więc policjanci weszli z drzwiami
Konstancin-Jeziorna: 47-latka wpadła do rzeki. Wyziębiona trafiła do szpitala
Konstancin-Jeziorna: 47-latka wpadła do rzeki. Wyziębiona trafiła do szpitala
Gorzów: Strażacy mają pełne ręce roboty. Dwa nocne pożary, jeden w Boleminie, drugi przy ul. Mierniczej
Gorzów: Strażacy mają pełne ręce roboty. Dwa nocne pożary, jeden w Boleminie, drugi przy ul. Mierniczej
Zduńska Wola: Fontanna już zdobi centrum. Kończy się przebudowa placu Wolności
Zduńska Wola: Fontanna już zdobi centrum. Kończy się przebudowa placu Wolności
Płock: Pościg za kradzionym bmw. Kierowca zatrzymał się dopiero po strzałach policji
Płock: Pościg za kradzionym bmw. Kierowca zatrzymał się dopiero po strzałach policji
Wypadek na A1 w stronę Katowic. Są utrudnienia, w ciężarówce wystrzeliła opona
Wypadek na A1 w stronę Katowic. Są utrudnienia, w ciężarówce wystrzeliła opona
Radom: Pożar w komendzie. Strażacy i policjanci ćwiczyli na wypadek zagrożenia
Radom: Pożar w komendzie. Strażacy i policjanci ćwiczyli na wypadek zagrożenia
Konin: Premiera filmu o Janie Sznajderze
Konin: Premiera filmu o Janie Sznajderze
Polskie kluby wspierają kobiety. Różowy październik
Polskie kluby wspierają kobiety. Różowy październik
Janki: Aby uniknąć zderzenia, uciekł na bok i spadł autem z nasypu do rowu melioracyjnego
Janki: Aby uniknąć zderzenia, uciekł na bok i spadł autem z nasypu do rowu melioracyjnego
Warszawa: Tragedia na Bielanach. Nie żyje 41-letni mężczyzna
Warszawa: Tragedia na Bielanach. Nie żyje 41-letni mężczyzna