Właśnie kwitną Nenufary. Jak je sadzić i pielęgnować?
Nenufary w stanie dzikim występują w prawie całej Europie, na Bliskim Wschodzie, na niektórych wyspach Morza Śródziemnego (jak np. Korsyka) oraz w pasie wybrzeża Afryki północno-zachodniej.
Trzeba pamiętać, że grzybienie białe w miejscach swojego naturalnego występowania są w wielu krajach pod ochroną, w tym również w Polsce. Ochrona dotyczy ich naturalnych siedlisk, jest też zabezpieczeniem przed nadmiernym zbieraniem lub niszczeniem tych roślin. Lilie wodne można uprawiać w oczkach wodnych i innych zbiornikach, ale pozyskiwanie ich z dzikich stanowisk jest zabronione. W ofercie sklepów i centrów ogrodniczych znajdziemy kilkadziesiąt odmian.
Piękne i lecznicze
Kwitnące nenufary cieszą oko przez całe lato. Pośród charakterystycznych liści nad taflą wody możemy wtedy podziwiać kwiaty o płatkach białych, ale też różowych czy żółtych albo dwubarwne.
Lilie wodna mają właściwości lecznicze. Wyciągi ze świeżych kwiatów są środkiem nasercowym i uspokajającym. Nenufarom przypisuje się działanie uspokajające i nasenne. Ciekawostką jest, że lilie wodne mogą silnie hamować nadpobudliwość seksualną, zwłaszcza u mężczyzn. Ponadto w medycynie ludowej nalewkę spirytusową z lilii wodnej stosowano w leczeniu bólów reumatycznych, a napar z suszonych liści - przy schorzeniach układu oddechowego.
Znawcy przestrzegają jednak, by samodzielnie nie wytwarzać z nenufarów surowca zielarskiego czy leków, ponieważ - mimo że są roślinami leczniczymi - są także trujące.
Jakie miejsce wybrać dla lilii wodnych?
Kłącza nenufarów rosną zanurzone głęboko pod wodą, natomiast ich imponujące skórzaste liście na długich łodygach oraz kwiaty unoszą się na powierzchni. Grzybienie białe otwierają swoje kwiaty tylko w dzień, a ponadto zakwitają dopiero, gdy temperatura powietrza wyniesie co najmniej 18 stopni Celsjusza.
Te niezwykłe rośliny sadzimy w połowie maja.
Nenufary można uprawiać w ogrodzie w oczku wodnym. Ponieważ najbardziej lubią spokojną, nieruchomą wodę, powinno się zrezygnować z kaskad i fontann, które wywoływałyby fale w zbiorniku wodnym. Najlepiej rośliny te czują się w płytkich zbiornikach, o głębokości do 80 centymetrów. Idealnie, jeśli temperatura wody będzie wynosić od 20 do 25 stopni Celsjusza.
Dla grzybieni powinniśmy wybrać stanowisko w pełnym słońcu. Istnieją odmiany, które dobrze znoszą półcień, ale kwitną one słabiej.
Sadzenie, nawożenie i dbanie o czystość wody
Nenufary potrzebują żyznej gleby. Najlepiej, jeśli są sadzone w naturalnym dnie zbiornika wodnego, bezpośrednio do gruntu. Natomiast w oczku wodnym, gdzie dno stanowi beton czy folia, lilie wodne sadzi się w ażurowych koszach. Takie pojemniki powinno się najpierw wyłożyć materiałem przepuszczającym wodę (może to być np. worek jutowy), po czym wypełnić podłożem dla roślin wodnych. Niektórzy hodowcy na dnie kosza układają jeden lub dwa kamienie, by dodatkowo go obciążyć i zabezpieczyć przed wypłynięciem. Posadzoną w tak przygotowanym pojemniku roślinę obsypuje się jeszcze żwirem i kamykami (kilkucentymetrową warstwą).
Nenufary wymagają nawożenia specjalistycznymi nawozami do roślin wodnych, najlepiej w postaci granulowanej. Nawożenie powinno być przeprowadzane regularnie od wiosny do jesieni. Możemy wtedy liczyć na bujniejsze ich kwitnienie.
Specjaliści zwracają uwagę, by regularnie kontrolować jakość wody, w której rosną nenufary. Powinna być ona czysta (dlatego należy usuwać zanieczyszczenia i martwe liście) oraz dobrze napowietrzona.
A co z liliami wodnymi zimą? Najlepiej, jeśli zimują w zbiorniku, w którym rosną, w wodzie przykrytej taflą lodu. Ale jeśli nasze ogrodowe oczko wodne zamarza w całości, aż do dna, kosze z nenufarami powinno się z niego wyjąć, przenieść do chłodnego pomieszczenia w domu i przechować w temperaturze ok. 5-8 stopni.
Nie tylko do oczka wodnego
Warto wiedzieć, że urokiem nenufarów możemy się cieszyć nie tylko mając własny ogród, a w nim sadzawkę czy staw. Istnieją odmiany karłowe grzybieni, które z powodzeniem można uprawiać w rozmaitych pojemnikach z wodą - beczkach, misach, doniczkach, naczyniach szklanych... Odmiany miniaturowe nadają się do uprawy na balkonie, tarasie, a nawet wewnątrz domu w bardzo jasnych pomieszczeniach. Minimalny poziom wody, jaki trzeba im zapewnić, to ok. 30 centymetrów.
Pośród odmian miniaturowych grzybieni, o których hodowanie w domu można się pokusić, są m.in.: 'Aurora', 'Burgundy Princess', 'Perry's Baby Red', 'Tetragona', 'Pygmea Helvola' czy 'James Brydon'.