Wrocław: Rower Miejski w nowej odsłonie. Więcej stacji i nie tylko
W tym artykule:
Nowy sposób płatności. Koniec doładowań
Największą zmianą, jaka czeka dotychczasowych użytkowników WRM, jest całkowite odejście od kont, które trzeba było doładowywać, jak telefon na kartę. Od sierpnia konto użytkownika musi być podpięte do karty płatniczej, z której automatycznie będą pobierane opłaty za przejazdy.
- Na kontach przedpłacowych użytkownicy schodzili poniżej zera i niedopłacali. Ekonomicznie był to zawsze duży dług, który trzeba było odzyskiwać. Żyjemy w czasach Netlfixa, Bolta, gdzie podpinanie karty jest standardem rynkowym. Z punktu widzenia użytkownika, z konta ściągana jest dokładna kwota, którą wykorzystał. To dla użytkownika i operatora jest bezpieczniejsze - tłumaczy Tomasz Wojtkiewicz, prezes Nextbike Polska.
Dotychczasowe środki zgromadzone na koncie nie przepadną. Będzie można je wykorzystać na przejazdy, aż do wyczerpania.
2400 nowych rowerów. Czym różnią się od starych?
WRM wraca z całkowicie wymienioną flotą rowerów. Zamiast starych 2300 jednośladów, pojawi się 2400 nowych, lżejszych i bardziej ergonomicznych rowerów standardowych. Dodatkowo do dyspozycji mieszkańców oddanych zostanie 100 rowerów elektrycznych oraz 34 rowery specjalne, m.in. cargo, tandemy, handbike'i i dziecięce, dostępne na zamówienie.
Nowe jednoślady wyposażono w systemy monitorujące stan techniczny. Elektronika poinformuje serwis, co dokładnie uległo awarii, co ma znacząco usprawnić naprawy i poprawić niezawodność floty.
Nowe stacje, także poza miastem
We Wrocławiu pojawi się 10 nowych stacji. Ich liczba zwiększy się z 230 do 240. Nowe stacje będą zlokalizowane przy:
- lotnisku,
- skrzyżowaniu Jerzmanowska/Adamczewskich,
- dworcu kolejowym Wrocław Żerniki,
- ulicy Marszowickiej,
- ulicy Ułańskiej,
- przystanku kolejowym Wrocław Wojszyce,
- ulicy Koreańskiej (Park na Skraju),
- przystanku kolejowym Wrocław Wojnów,
- ulicy Międzyrzeckiej (pod Aleją Wielkiej Wyspy - działał już trochę wcześniej),
- skrzyżowaniu Awicenny/Chachaja.
Nowością będzie możliwość zostawienia roweru poza granicami Wrocławia. Już w 2025 roku system rozszerzy się na pięć sąsiadujących gmin.
- Rower wyjedzie do kolejnych pięciu gmin, gdzie znajdziemy 22 stacje, na których będziemy mogli wypożyczyć aż 220 jednośladów. Są to topowe lokalizacje stacji w ramach tych gmin. Trzy stacje znajdą się na terenie gminy Czernica, po cztery w Kobierzycach i Kątach Wrocławskich, pięć w gminie Wisznia Mała i sześć w Siechnicach - mówi Tomasz Wiśliński, prezes Stowarzyszenia Aglomeracja Wrocławska.
Do 2027 roku liczba ta wzrośnie do 34 stacji i 340 rowerów.
Kontrowersje wokół zlikwidowanej stacji
Nie wszystkie zmiany spotykają się z entuzjazmem mieszkańców. Czytelniczka Dorota zwróciła uwagę na likwidację popularnej stacji na Promenadach Wrocławskich. Mimo licznych interwencji nie otrzymała odpowiedzi od urzędników.
- Uważam tę decyzję za niezrozumiałą. Stacja znajdowała się w centrum nowoczesnego, rozbudowanego osiedla i codziennie obserwowałam duży ruch wypożyczeń i zwrotów rowerów. Zauważyłam, że pojawiły się nowe rowery miejskie, nowe stacje i tym bardziej jest dla nas, mieszkańców i pracowników biur w tym rejonie niezrozumiałe, dlaczego u nas nie ma żadnej stacji na ogromnym obszarze. A przecież była przez tyle lat. Do Urzędu Miejskiego Wrocławia wysłałam już tyle maili w tej sprawie bez odzewu, że nie widzę sensu wysyłania im kolejnych. Najwyraźniej urzędy nie służą mieszkańcom - opisuje rozżalona mieszkanka.
Dlaczego została zlikwidowana? Zapytaliśmy o to dyrektor Biura Zrównoważonej Mobilności Urzędu Miejskiego Wrocławia, Monikę Kozłowską-Święconek.
- Część stacji WRM to stacje sponsorskie. Fundował je ktoś, kto na danym terenie działał. Tutaj mamy do czynienia właśnie z taką sytuacją. Gdy deweloper budował osiedle, ta stacja została przez niego wykupiona i postawiona przez firmę Nextbike. Deweloper nie kontynuuje już umowy z operatorem, w związku z tym stacji w nowej odsłonie nie ma. Przyjęliśmy tę informację od mieszkańców i będziemy się zastanawiać, co z tym faktem zrobić - odpowiedziała dyrektor Monika Kozłowska-Święconek.
Cennik bez zmian. Są zachęty i kary
Ceny za wypożyczenia pozostają bez zmian. Pierwsze 20 minut jazdy rowerem standardowym jest darmowe. Za kolejne minuty użytkownik zapłaci:
- 21-60 minuta: 3 zł
- każda kolejna godzina: 6 zł
- przekroczenie 12 godzin: 300 zł
- utrata lub zniszczenie roweru: 4 613 zł
- Rower elektryczny kosztuje 0,59 zł za każdą rozpoczętą minutę. Kary za jego utratę sięgają 21 525 zł.
Istniej również system "naturalnej relokacji". Użytkownik, który zakończy podróż na stacji, otrzyma bonus, jeśli rower wypożyczył spoza niej. Osoby porzucające rowery poza stacjami będą musiały liczyć się z dodatkowymi opłatami.
Umowa z firmą Nextbike została zawarta na 5 lat. W kolejnych latach planowane jest dalsze powiększanie systemu WRM: o 3 nowe stacje i 30 rowerów w 2026 roku oraz o kolejne 2 stacje i 20 jednośladów w roku 2027.