Wrocław: Życie w cieniu szczurów i śmieci. Mieszkańcy podwórka między Psimi Budami a pl. Solnym mają dość
- Całkowity brak kontroli i zarządzania tym podwórkiem przez Zarząd Zasobu Komunalnego doprowadził do tego, że aktualnie nie jesteśmy w stanie ani w ciągu dnia, ani w nocy, bezpiecznie dojść do własnych mieszkań - skarży się pani Paulina, jedna z mieszkanek podwórka przy Psich Budach.
Jak wspomina, przez wiele lat teren podwórka był zamknięty. Dostęp mieli tylko mieszkańcy oraz właściciele lokali usługowych. Dziś wjazd nie jest już kontrolowany.
- Zaczęli na nim parkować bezpłatnie wszyscy przyjeżdżający do pracy na terenie praktycznie całego otoczenia Rynku: urzędnicy, pracownicy banków, wszystkich barów i restauracji. Notorycznie, od lat, całe podwórko jest zablokowane samochodami, uniemożliwiając nam, mieszkańcom tych budynków, nie tylko zaparkowanie samochodu pod domem, ale co ważniejsze - dojście do budynku. Wielokrotnie karetka nie mogła podjechać pod wejście do kamienicy, gdyż całe podwórko było zablokowane autami - opowiada.
Najgorzej jest wieczorem i po zmroku. Wtedy pobliskie restauracje wyrzucają do kontenerów na śmieci odpady - w tym niewykorzystane w kuchni jedzenie. To z kolei przyciąga szczury.
- Powstały nowe restauracje, które generują ogrom odpadów. Codziennie wypływają z nielicznych pojemników na śmieci, generując jadłodajnie dla szczurów i odór nie do zniesienia. Mimo deratyzacji i rozstawiania niby-pułapek na szczury, szczury nic sobie z tego nie robią - mówi.
A na tym podwórku gryzonie mają się gdzie schować. Liczne dziury w ziemi, powstałe wskutek parkowania samochodów, to dla nich idealne kryjówki.
O komentarz poprosiliśmy Zarząd Zasobu Komunalnego, zarządcy podwórka.
- Deratyzacja jest prowadzona systematycznie, trutka wykładana regularnie - zapewnia rzeczniczka ZZK, Aleksandra Lipertowska.
Dodaje, że miasto planuje remont podwórka.
- Jeszcze w tym roku chcemy zlecić dokumentację projektową na remont tego podwórka. Na pewno będziemy chcieli zrobić odwodnienie, w pełni zmienić miejsce zbiórki odpadów, w planach jest także zazielenienie wnętrza. Wcześniej oczywiście konsultacje społeczne, które planujemy na początek przyszłego roku - mówi Lipertowska.
Podczas konsultacji poruszony ma zostać temat parkowania oraz organizacji ruchu na podwórku. Dowiedzieliśmy się, że podwórko nie może zostać odgrodzone, ponieważ jest podwórkiem komunalnym. Opracowanie dokumentacji ma potrwać rok. Przyjmując wariant optymistyczny: wybór projektanta remontu pod koniec 2025, wykonanie projektu do końca 2026, remont podwórka mógłby zacząć się w 2027 roku.
- Zaznaczam, że w ostatnim czasie częściowo zmieniliśmy system zbiórki odpadów na podwórku. Postawiliśmy szczelne i wygodne w użytkowaniu kosze systemowe - podkreśla Aleksandra Lipertowska.