Wrotków: Ul. Romera czeka na remont. "To pilna konieczność"
- Stan tej drogi ciągle się pogarsza - nie ma wątpliwości radny miejski Tomasz Pitucha (PiS).
Chodzi o ul. Romera na Wrotkowie.
Jak zaznacza rajca, "jej remont to pilna konieczność".
- Od 2024 roku, oprócz usuwania awarii pozimowych nie zostały podjęte żadne działania w celu poprawy sytuacji. Nawierzchnia pełna jest muld, wybojów i kolein, które degradują zawieszenia pojazdów mieszkańców, jak również pojazdów komunikacji miejskiej oraz wpływają na znaczny wzrost hałasu, który negatywnie oddziałuje na mieszkańców przyległych posesji. W trybie pilnym konieczne jest frezowanie muld powstałych przy wyjeździe w ul. Diamentową - pisze w skierowanej do ratusza interpelacji Pitucha.
Jego zdaniem, ul. Romera ma duże znaczenie komunikacyjne dla Lublina i charakteryzuje się dużym natężeniem ruchu.
- Ze względu na dynamiczną rozbudowę osiedli mieszkaniowych, wzrost ilości linii komunikacji miejskiej oraz obsługę części ruchu tranzytowego w kierunku Zemborzyc i Bychawy - precyzuje Pitucha.
Jak dodaje, "w Lublinie przebudowywane są i remontowane drogi osiedlowe, lokalne, o znacznie mniejszym znaczeniu komunikacyjnym i obsługujące potrzeby znacznie mniejszych grup mieszkańców niż ul. Romera".
Pitucha apeluje o ujęcie przebudowy tej arterii w budżecie Lublina na 2026 r.
- A jeżeli to zadanie będzie niemożliwe do sfinansowania, o przeprowadzenie remontu nawierzchni drogi - zastrzega radny PiS.
Co na to ratusz?
- Remont nawierzchni ul. Romera przewidziany jest do ujęcia w planie budżetu na rok 2026, tak aby realizacja zadań miała miejsce w roku przyszłym - odpowiada Tomasz Fulara, z-ca prezydenta Lublina.
O przebudowie ul. Romera nie wspomina.
Przypomnijmy, że miasto posiada aktualne zezwolenie na realizację tej inwestycji drogowej. Na drodze do jej wykonania stoją jednak pieniądze. A mówiąc precyzyjniej ich brak.
W 2019 r. miasto szacowało koszty zadania na 27 mln zł. Inwestycja zakładała budowę ścieżki rowerowej oraz przebudowę chodników i sygnalizacji świetlnej oraz budowę kanalizacji deszczowej, przebudowę sieci oświetlenia ulicznego, budowę kanału technologicznego oraz przebudowę sieci kolidujących z projektowanym układem drogowym. W jej ramach zaplanowano również nowe miejsca postojowe, w tym dla osób z niepełnosprawnościami.
- Z powodu ograniczeń finansowych w dochodach miasta nie udało się dotychczas ująć w budżecie i zabezpieczyć środków finansowych na przeprowadzenie tego zadania - tłumaczył wiosną 2024 r. Artur Szymczyk, ówczesny z-ca prezydenta Lublina ds. inwestycji i rozwoju.