Wydarzenie kulturalno-towarzyskie w Krakowie. Duże zainteresowanie spektaklem Szczepana Twardocha. Za na nami premiera Teatru Słowackiego
Szczepan Twardoch wziął na warsztat literacki bardzo aktualny temat - wojny polsko-polskiej. O tym, jak gorąca jest atmosfera można się było przekonać choćby podczas kampanii prezydenckiej. Spektakl stworzył razem ze swoim starym kompanem z Teatru Śląskiego (a zarazem dyrektorem tej placówki) Robertem Talarczykiem. Jeden z najpoczytniejszych współczesnych polskich pisarzy tym razem figuruje nie tylko jako autor tekstu, ale także jako współreżyser.
Wojna polsko-polska okiem Szczepana Twardocha
W swojej wizji Twardoch poszedł o krok dalej od tego, co na co dzień możemy usłyszeć i zobaczyć, w jego sztuce wojna domowa jest faktem. W bunkrze na odludziu spotykają się przywódcy dwóch zwaśnionych obozów, by ustalić warunki pokoju. Pytanie, czy to jeszcze możliwe.
- "Pokój" to political fiction i mam nadzieję, że takim pozostanie. Tematem jest głęboki i fundamentalny podział polskiego społeczeństwa, który przecina je dokładnie na pół. Wszyscy obserwujemy, że język, którym posługują się obie strony jest językiem wojny domowej. A jak się długo posługuje takim językiem, to gdzieś to w końcu zaprowadzi. Bardzo się tego obawiam i o tych obawach jest ten spektakl - mówił przed premierą Szczepan Twardoch. - Nie wiem, czy artysta jest od dawania przestróg, ale jeśli ktoś odbierze ten spektakl jako przestrogę i zastanowi się nad swoją własną nienawiścią, to dobrze.
Na scenie: Dominika Bednarczyk, Agnieszka Judycka-Cappucino, Karolina Kamińska, Marta Konarska, Mateusz Janicki, Marcin Kalisz, Tadeusz Zięba.