Wyjątkowe koziołki opanują Poznań. Każdy może mieć takiego. Znamy cenę! Czy staną się nową atrakcją turystyczną?
W tym artykule:
Aquanet uczcił 160-lecie charakterystycznymi koziołkami
Podobnie, kiedy to świętowano 150-lecie poznańskich wodociągów, miejska spółka Aquanet postanowiła zorganizować kolejną odsłonę akcji. W różnych częściach miasta staną charakterystyczne poznańskie koziołki. Ich wzór jest podobny do tych, które w Poznaniu pojawiły się 10 lat temu.
- Wtedy forma koziołków była trochę inna. W tym roku lepiej się przygotowaliśmy i mamy szerokie grono partnerów - opowiadał podczas prezentacji Paweł Chudziński, prezes Aquanetu. - Bardziej poznański od koziołków jest pewnie tylko ratusz. Figury będą nawiązywały do miejsc, w których się znajdą - zapowiedział.
Czytaj także: W Poznaniu wciąż brakuje 100 kilometrów kanalizacji. "Staramy się gonić". Prezes Aquanetu zapowiada wielki remont magistrali wodnych
Jak na razie na terenie Poznania stanie 10 koziołków, jednak docelowo będzie ich znacznie więcej. Zostaną one umieszone między innymi w okolicach:
- ronda Śródka,
- skweru Łukasiewicza,
- parku Stare Koryto Warty,
- parku Wilsona,
- na terenie garnizonu armii amerykańskiej.
Kup pan koziołka
Lista potencjalnych lokalizacji nie jest jeszcze zamknięta. W akcję może się zaangażować każdy, kto chce tego typu figurę posiadać na terenie swojej firmy czy posesji.
- Koszt jednego koziołka to około 2 tys. zł wraz z podstawą. Płacą za to firmy, które je zamawiają. Każdy, kto chce się dołączyć do akcji może zgłosić się przez stronę internetową akcji. Pula nie jest ograniczona, jedynie zbieramy je w większe partie i wtedy zamawiamy w firmie działającej w okolicach Leszna, żeby nie zwiększać kosztu jednostkowego - dodaje Chudziński.
Koziołki są wykonane z tworzywa sztucznego. Jest to, według prezesa Aquanetu, kompromis między trwałością, a kosztem wykonania. Ma to zapewnić, że będą one cieszyć oko przez kilka lat i nie będą im straszne warunki atmosferyczne. W siedzibie miejskiej spółki do dziś znajdują się koziołki z poprzedniej akcji na 150-lecie spółki.
Symbol Poznania stanie się atrakcją turystyczną?
Przy okazji akcji pobrzmiewa postulat stworzenia w Poznaniu - wzorem między innymi Wrocławia, czy Gniezna - gry terenowej, której celem jest zwiedzanie miasta śladami figurek stanowiących symbol miasta. Wiele razy wskazywano, że koziołki świetnie by się do tego nadawały. Radna miejska Halina Owsianna z klubu Lewica Polska 2050 zgłosiła nawet projekt stworzenia takiej atrakcji do Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego.
Prezes Aquanetu podkreślił w rozmowie z nami, że projekt koziołków jest swego rodzaju spełnieniem jego marzenia stworzenia właśnie tego typu atrakcji. Za jest także dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Poznaniu, ponieważ część instalacji stanęłoby i stanie na miejskich ulicach.
- W tej chwili nie rozpatrujemy żadnych lokalizacji, ale jesteśmy otwarci na tego typu propozycje - zadeklarował Krzysztof Olejniczak, dyrektor ZDM Poznań. - Jeżeli będzie taka potrzeba i zgoda ze strony radnych, to jest to temat do rozpatrzenia - podkreślił.
Chcesz postawić koziołka? Zapłać za zajęcie pasa drogowego
Przypomina, że w przypadku umieszczenia tego typu instalacji konieczne jest uiszczenie opłaty za zajęcie pasa drogowego. Taka opłata została wniesiona przypadku części koziołków, które staną na terenie miasta. Obecnie decyzje zostały wydane do końca roku, z możliwością przedłużenia ich na kolejne lata.
- Opłat niestety nie da się uniknąć ze względu na przepisy. W zależności od lokalizacji, kategorii drogi itp., stawka waha się od 1 zł do 10 zł za metr kwadratowy, za dzień. Te kwoty wynikają z ustawy, która deleguje to na radę miasta i ona w drodze uchwały takie stawki określa - zauważa Olejniczak.
Nie trudno policzyć, że dla najbardziej prestiżowych lokalizacji, z najwyższą stawką za zajęcie pasa drogowego, ustawienie koziołka to koszt rzędu nawet kilku tysięcy złotych rocznie. Najwyższe stawki obowiązują między innymi w centrum miasta, na najbardziej reprezentacyjnych ulicach, czy drogach powiatowych, bądź wojewódzkich. Opłata nie dotyczy tylko koziołków, ale także wszelkich innych instalacji stojących na pasie drogowym.