Wyłudził tysiąc zł metodą "na BLIK". Dwie osoby poszkodowane
Komenda Powiatowa Policji w Wągrowcu co jakiś czas informuje mieszkańców o licznych próbach wyłudzenia pieniędzy przez internetowych oszustów. W takich sytuacjach często dochodzi do podszywania się pod osoby prywatne czy organizacje.
W ostatnich dniach na wągrowiecką komendę zgłosił się mężczyzna, który padł ofiarą kradzieży metodą "na BLIKA"
Prośba od kolegi
Zgłoszenie w sprawie oszustwa Komenda Powiatowa Policji w Wągrowcu otrzymała 14 maja a sama kradzież miała odbyć się kilka dni wcześniej 9 maja.
Policjanci przyjęli zawiadomienie o oszustwie, które miało miejsce 9 maja. Przestępca napisał do pokrzywdzonego na Messengerze i poprosił o kod blik podając, że sam ma już limit.Pokrzywdzony myśląc, że ma do czynienia z kolegą, bez większego wahania przesłał mu kod blik. Pieniądze po uzyskaniu kodu były wypłacane w jednym z bankomatów w Łodzi. Blik był podany dwukrotnie. - asp. Dominik Zieliński.
Drugi pokrzywdzony
Gdy pożyczone pieniądze w formie przelewu nie wróciły do pokrzywdzonego skontaktował się ponownie ze znajomym któremu podał dane BLIK oraz numer konta bankowego.
Okazało się, że drugi z mężczyzn też padł ofiarą oszustów. Doszło bowiem do kradzieży jego konta w mediach społecznościowych, które posłużyło do komunikacji z potencjalnymi ofiarami.
Drugi pokrzywdzony w sprawie, którego konto zostało wykorzystane, zgłosił włamanie na konto na Facebooku i podszywanie się pod niego było zgłoszone na policji 9 maja, wtedy z jego konta masowo oszuści rozsyłali wiadomości o kod blik. Sam też zamieścił post, ze miał włamanie i działają oszuści, jednak nie do wszystkich zainteresowanych ten post dotarł. - asp. Dominik Zieliński.