Wysoki mandat dla kobiety za kółkiem mercedesa. O mały włos od nieszczęścia na przejściu dla pieszych przez ulicę Sądową w Gostyniu
Nie zatrzymała mercedesa przed przejściem dla pieszych w Gostyniu
Do groźnej sytuacji doszło na ulicy Sądowej w Gostyniu. 36-latnia kobieta za kółkiem mercedesa nie ustąpiła pierwszeństwa kobiecie na przejściu dla pieszych.
- Kierująca samochodem nie ustąpiła pierwszeństwa pieszej, za co ukarana została mandatem w wysokości 1 500 złotych. Otrzymała również 15. punktów karnych. Kobieta tłumaczyła, że nie zauważyła pieszej - mówi Monika Curyk, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
Jednocześnie policjantka przypomina o tym, że przejście dla pieszych, to miejsce gdzie kierowca ma obowiązek zachowania szczególnej ostrożności.
Większość mandatów przewidzianych dla kierowców za wykroczenie popełniane na przejściach dla pieszych albo w związku z przejściem dla pieszych karanych jest mandatem w wysokości 1500 zł. Dodatkowo kierowca dostaje 15 punktów karnych.
O czym należy pamiętać przed przejściem dla pieszych?
Kierujący pojazdem ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu dla pieszych lub na nie wchodzącemu. Pod pojęciem „ustąpienie pierwszeństwa” rozumie się powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ruch mógłby zmusić pieszego do zatrzymania się, zwolnienia lub przyspieszenia kroku.
Kierowca zbliżając się do przejścia musi zachować szczególną ostrożność, obserwować nie tylko przejście ale i jego okolice oraz zmniejszyć prędkość tak, by stworzyć możliwość bezpiecznego przejścia przez jezdnię dla pieszych. Kategorycznie zabronione jest wyprzedzanie innego pojazdu na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed nim.
„Stosując się do przepisów prawa o ruchu drogowym nie zapominajmy też o innych kwestiach, które mogą mieć wpływ na nasze bezpieczeństwo, a nie wynikają z prawnych regulacji tylko ze zdrowego rozsądku i wzajemnego szacunku" czytamy na stronie wielkopolskiej policji.
Mundurowi odradzają pieszym zatrzymywanie się tuż przed przejściem w celu np. ucięcia sobie pogawędki z napotkaną osobą, bez zamiaru wejścia na pasy. Takie zachowanie może dezorientować kierujących pojazdami i blokować ruch na drodze w przypadku, gdy będą się zatrzymywać chcąc umożliwić przejście pieszemu, który jeszcze nie zamierza tego zrobić.
„Nie zaszkodzi, gdy pieszy zbliżając się do przejścia zasygnalizuje zamiar wejścia na pasy np. poprzez nawiązanie kontaktu wzrokowego z kierowcą czy uniesienie ręki. Należy stosować zasadę ograniczonego zaufania i nie tkwić w przekonaniu, że kierowca na pewno zatrzyma się przed przejściem, bo ma taki obowiązek" dodają mundurowi.