Zabrze: 28-latek chwiejnym krokiem wysiadł z samochodu. Miał 3 promile

Dzięki czujności świadka zabrzańscy policjanci zatrzymali 28-letniego mężczyznę, który prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Kierowca Mustanga miał w organizmie blisko 3 promile.

Do zdarzenia doszło w sobotę (26 lipca )po godzinie 18.00 przy ulicy Tatarkiewicza. Zgłaszający zauważył, jak młody mężczyzna chwiejnym krokiem wysiadł z pojazdu i wszedł do sklepu. Świadek od razu nabrał podejrzeń, że jest on nietrzeźwy i że po zakupach może ponownie wsiąść za kierownicę. Mężczyzna natychmiast powiadomił Policję.

Na miejsce został skierowany patrol, który zatrzymał kierowcę i sprawdził jego stan trzeźwości. Badanie alkomatem wykazało blisko 3 promile alkoholu w organizmie 28-letniego mieszkańca Zabrza.

W Polsce jazda pod wpływem alkoholu wiąże się z poważnymi konsekwencjami zarówno dla kierowcy, jak i jego pojazdu. Osoba złapana na prowadzeniu samochodu w stanie nietrzeźwości traci prawo jazdy na co najmniej sześć miesięcy, a często okres ten może być dłuższy. Grożą jej także kary finansowe oraz - w przypadku wysokiego stężenia alkoholu we krwi (powyżej 0,5 promila) - kara pozbawienia wolności.

Samochód nie jest jednak automatycznie konfiskowany. Przepadek pojazdu może zostać orzeczony przez sąd, zwłaszcza jeśli kierowca jest recydywistą lub istnieją inne ku temu powody. Policja może także zatrzymać i odholować pojazd na strzeżony parking, jeśli auto stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu. Warto też pamiętać, że ubezpieczyciel może podnieść składkę OC lub odmówić wypłaty odszkodowania, jeśli szkoda powstała podczas jazdy pod wpływem alkoholu.