Zakopane: Hala lodowa pod lupą służb. Sprawą zajmie się prokurator?

Budowa hali lodowej w Zakopanem przeciąga się już od dłuższego czasu. Minister sportu Ireneusz Raś zapewnia, że większość prac została zrealizowana, ale nie podał konkretnego terminu otwarcia obiektu. Inwestycja wzbudza jednak zainteresowanie różnych służb państwowych, a minister zasugerował, że prace mogły postępować znacznie szybciej. Czy sprawą budowanej pod Tatrami hali lodowej zajmie się prokurator?
Budowa hali lodowej w ZakopanemBudowa hali lodowej w Zakopanem
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Łukasz Bobek
Marcin Szkodzinski
  • Budowa hali lodowej w Zakopanem
  • Budowa hali lodowej w Zakopanem
  • Budowa hali lodowej w Zakopanem
  • Budowa hali lodowej w Zakopanem
[1/4] Budowa hali lodowej w Zakopanem Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Łukasz Bobek

Czy sprawa trafi do prokuratury?

Minister Raś nie ukrywa, że realizacja inwestycji wzbudza zainteresowanie wielu organów kontrolnych.

- Wiele służb interesuje się realizacją od początku tej inwestycji. Mam nadzieję, że wykonawcy, których determinacja jest nam przekazywana, doprowadzą do szczęśliwego końca tej inwestycji" - mówił Ireneusz Raś podczas spotkania w Zakopanem.

Minister zaznaczył też, że były osoby, którym zależało na tym, aby inwestycja postępowała wolniej, niż byłoby to możliwe.

- Były osoby zainteresowane, żeby ta inwestycja była realizowana nie w tak krótkim czasie, jak można byłoby zrealizować. To efekt naszego dzisiejszego spotkania, analiz i służb, które się tym zajmują. To nasza wiedza i nie do przekazywania w szczegółach do publicznej wiadomości - dodał.

Minister nie sprecyzował jednak, czy sprawa może trafić do prokuratury ani jakie konkretnie służby monitorują projekt, pozostawiając przestrzeń dla domysłów i spekulacji.

Postęp prac: co już zrobiono?

Według ministra większość prac nad halą została już wykonana.

- Tor lodowy, to też przedmiot mojego zainteresowania. Starałem się jak mogłem, żeby przyspieszyć pewne procesy i obiekt został jak najszybciej oddany. Niestety objęliśmy go w formie nienajlepszego zarządzania inwestycją - wyjaśniał Raś.

Podkreślił, że obiekt będzie nowoczesny i bez usterek, z możliwością korzystania zarówno przez sportowców, jak i lokalną społeczność.

- Będzie ścianka do wspinaczki. Takie modelowe rozwiązanie też zrobimy, żeby był wilk syty i owca cała - dodał minister.

Zdaniem ministra postęp prac zależnie od ich rodzaju kształtuje się na poziomie od 80 procent do niemal całkowitego zakończenia.

Brak konkretnej daty otwarcia

Pomimo iż inwestycja jest na ukończeniu, minister nie podał dokładnego terminu oddania hali do użytku.

- Chcemy otworzyć najszybciej jak się da. Wiele osób już mówiło terminy, a później to nie było dopinane - mówił Raś.

Zwrócił uwagę, że koszty budowy przekraczają 200 mln zł, a dzięki decyzjom radnych udało się uniknąć dodatkowego uszczuplenia budżetu COS Zakopane o podatki.

- Proszę sobie wyobrazić, że gdyby radni nie dali żadnej ulgi, to budżet COS Zakopanego byłby uszczuplony o kwotę potężnego podatku - podkreślił.

Hala lodowa jako inwestycja lokalna i sportowa

Minister podkreślił, że obiekt nie służy wyłącznie profesjonalnemu sportowi.

- Inwestycję robimy dla sportu, ale obiekt może też być wykorzystany dla celów lokalnych i myślę, że przy dobrej woli Zakopane i dzieci z Zakopanego i powiatu tatrzańskiego będą mogły z tego skorzystać.

Raś zaznaczył, że hala ma stać się wizytówką Zakopanego i miejscem, które przyciągnie sportowców z całego kraju.

- Tor będzie bardzo popularny wśród sportowców i liczę, że miejsc w COS-ie zabraknie - dodał.

Inwestycja, choć długo oczekiwana i kosztowna, ma w przyszłości służyć zarówno sportowcom, jak i lokalnej społeczności, łącząc funkcje rekreacyjne i zawodowe w jednym obiekcie.

Wybrane dla Ciebie

Kroczyce: Sprawa pobicia 11-latka w szkole. Prokuratura bada, czy policjanci przekroczyli swoje uprawnienia
Kroczyce: Sprawa pobicia 11-latka w szkole. Prokuratura bada, czy policjanci przekroczyli swoje uprawnienia
Ekrany i odrabianie lekcji. Jak ustalić granice w czasie szkolnym?
Ekrany i odrabianie lekcji. Jak ustalić granice w czasie szkolnym?
Łebieńska Huta: Samochód potrącił grupę nastolatków. Zginął 10-latek
Łebieńska Huta: Samochód potrącił grupę nastolatków. Zginął 10-latek
Siennica Różana: Nowa wystawa w Dworze Sztuki oraz koncert
Siennica Różana: Nowa wystawa w Dworze Sztuki oraz koncert
Rzeszów: Rusza Jesienna Cudotwórnia - cykl warsztatów
Rzeszów: Rusza Jesienna Cudotwórnia - cykl warsztatów
Mściów: Poszukiwania zaginionego. W akcji strażacy
Mściów: Poszukiwania zaginionego. W akcji strażacy
Statystyczne podsumowanie po pierwszej rundzie THL. Część pierwsza
Statystyczne podsumowanie po pierwszej rundzie THL. Część pierwsza
Między światłem zniczy a ciszą grobów. Tajemnice wierzeń o cmentarzach
Między światłem zniczy a ciszą grobów. Tajemnice wierzeń o cmentarzach
Rybnik: Podczas remontu znaleziono broń z czasów I wojny światowej
Rybnik: Podczas remontu znaleziono broń z czasów I wojny światowej
Bazów: Zderzenie samochodów. Jedno auto na boku, dziecko w szpitalu
Bazów: Zderzenie samochodów. Jedno auto na boku, dziecko w szpitalu
Dwa premierowe SUV-y Omoda i Jaecoo debiutują w Polsce
Dwa premierowe SUV-y Omoda i Jaecoo debiutują w Polsce
Zadbaj o skrzydłokwiat w październiku. Będzie mieć mnóstwo kwiatów
Zadbaj o skrzydłokwiat w październiku. Będzie mieć mnóstwo kwiatów