Zakopane: Przegląd kolei na Kasprowy Wierch. Wagoniki są ściągane
Rozpoczął się zaplanowany przestój kolei linowej na Kasprowy Wierch w Tatrach. To przede wszystkim okres intensywnych prac serwisowych, które mają zapewnić bezpieczeństwo i niezawodność jednej z najbardziej znanych kolei w Polsce. Od rana ekipy techniczne rozpoczęły demontaż wagonów, które zostaną przewiezione do specjalistycznego serwisu.
Demontaż wagonów to trudna i precyzyjna operacja, wymagająca zaangażowania doświadczonych pracowników oraz specjalistycznego sprzętu. Najpierw technicy przygotowują wagony do zdjęcia z lin nośnych - sprawdzają mocowania, zabezpieczenia oraz stan techniczny elementów jezdnych. Następnie każdy wagon zostaje podpięty do dźwigu, który ostrożnie przenosi go na platformę samochodu ciężarowego. Cały proces musi być przeprowadzony z najwyższą dokładnością - ze względu na wagę i rozmiar wagonów, jak i bezpieczeństwo osób przy tym pracujących.
Uchwycił go monitoring. Nagranie z Rossmanna trafiło do sieci
Wagony demontowane są w dwóch lokalizacjach: przy dolnej stacji kolei w Kuźnicach oraz na stacji pośredniej na Myślenickich Turniach.
Jak informuje Marta Grzywa z Polskich Kolei Linowych, właściciela kolei na Kasprowy Wierch, przeglądy techniczne są nieodłącznym elementem funkcjonowania górskich ośrodków turystycznych PKL.
- Dla Grupy PKL bezpieczeństwo zarówno pracowników, jak i wszystkich podróżujących jest priorytetem. Dlatego codziennie we wszystkich górskich ośrodkach koleje przechodzą kontrolę, podczas której sprawdzamy m.in. połączenia linowe, systemy mechaniczne, hamulcowe oraz inne kluczowe elementy - mówi Marta Grzywa. - Dodatkowo dwa razy w roku, po sezonie letnim i zimowym, przeprowadzamy gruntowne prace serwisowe. To wiąże się z czasowym wyłączeniem kolei z ruchu pasażerskiego.
Przegląd techniczny kolei na Kasprowy potrwa do 7 listopada. W tym czasie wagony zostaną przewiezione do miejsca serwisu, gdzie pod okiem producenta przejdą szczegółową kontrolę techniczną. - To jeden z najważniejszych etapów konserwacji - zapewniają przedstawiciele PKL.
Jak podkreśla Marta Grzywa, podobne prace zakończyły się już w ośrodku PKL na Gubałówce, a od 20 października ruszą także w Solinie. Wszystkie informacje o przeglądach dostępne są na stronie internetowej PKL oraz w mediach społecznościowych spółki.
W tym czasie Kasprowy Wierch dostępny będzie wyłącznie dla turystów pieszych. Przestój potrwa cztery tygodnie, a kolej wznowi kursowanie 8 listopada. Do tego czasu na szczyt można dostać się jedynie szlakami turystycznymi - przez Myślenickie Turnie, Halę Gąsienicową czy Dolinę Goryczkową.