Zanieczyszczenie wody pod Krakowem. Alarm wędkarzy: "fala piany płynie do Wisły"
"Zanieczyszczenie rzeki w Skawinie" - alarm w sprawie nieznanych substancji, piany i zanieczyszczenia środowiska podnieśli pasjonaci wędkarstwa. Interweniowali w poniedziałek, 7 lipca po południu, że ktoś wypuścił substancje niewiadomego pochodzenia do Kanału Łączańskiego. - Fala chemicznej piany płynie w stronę Krakowa - ostrzegali.
Osoby przebywające nad Kanałem Łączańskim w okolicy Skawiny dostrzegły niepokojącą pianę na wodzie i substancje niewiadomego pochodzenia.
- Taki widok... nie wiadomo co wypuszczone ze strefy przemysłowej przy ul. Pileckiego w Skawinie płynie kanałem wprost do Wisły - brzmiała informacja na portalu społecznościowym.
Obserwatorzy tej sytuacji poinformowali, że sprawa została zgłoszona odpowiednim służbom.
Interweniował również Paweł Chodkiewicz, wolontariusz w Strażnikach Rzek WWF oraz członek zarządu w Stowarzyszeniu Małopolska Ochrona Wód i Środowiska.
- Fala chemicznej piany płynie w stronę Krakowa. Potężna ilość chemii spłynęła do kanału Łączany i wpływa aktualnie do Wisły. Z relacji wędkarzy wynika, że ryby duszą się przy powierzchni.- Paweł Chdkiewicz powoływał się na takie niepokojące wieści dochodzące od wędkarzy ze Skawiny obserwujących rzekę powyżej Krakowa.
- Dowiedziałem się, że służby były na miejscu i pobrały próbki, ale nie ma żadnych informacji, aby zakładane były rękawy sorpcyjne - informował nas Chodkiewicz.
Wypowiadali się również inni obserwatorzy tej sytuacji, pasjonaci wędkarstwa. Ubolewali, że Kanał Łączański jest cały w pianie, że wszystko płynie do Wisły. Była też informacja, że na miejscu zdarzenia pojawiła się Straż Miejska ze Skawiny. Zgłaszający problem mówili: "straż wyrzuciła nas z miejsca zdarzenia".
Zwróciliśmy się Straży Miejskiej w Skawinie z pytaniami o szczegóły, jednak okazało się, że sprawę przejęła policja. Obecnie czekamy na odpowiedzi Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.
Jednocześnie o zanieczyszczeniach w wodzie poinformowano Wydział Klimatu i Referat Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta i Gminy w Skawinie.
- Straż Miejska w Skawinie miała zgłoszenie o białej pianie na Kanale Łączańskim. Strażnicy przybyli na miejsce, zabezpieczyli teren. Zostały wezwane także służby z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Krakowie. Na miejscu na miejscu pojawiło się mobilne laboratorium, pobrano próbki substancji. Po przebadaniu dowiedzieliśmy się, że substancje w rzece nie były ropopochodne, nie były groźne dla środowiska - informuje Michał Sumera, rzecznik prasowy w Urzędzie Miasta i Gminy w Skawinie.
Jak mówi rzecznik - samorządowcy chcą dowiedzieć się jednak co to były za substancje, które płynęły Kanałem Łączańskim.
Poprosiliśmy o informacje dotyczące wyników badań w Wojewódzkim Inspektoracie Ochrony Środowiska.