Kościerzyn: Policyjna akcja jak z filmu! 35-latek groził śmiercią, a potem ukrył się w lesie. Został zatrzymany przez kontrterrorystów
Groził kobiecie i nakłaniał ją do zabójstwa partnera
Do dramatycznych wydarzeń doszło w powiecie kościerskim, gdzie 35-letni mężczyzna miał grozić śmiercią znajomej i jej dzieciom, a także nakłaniać ją do zabójstwa. Mężczyzna ukrywał się w lesie. Dzięki błyskawicznej i szeroko zakrojonej akcji policji, w którą zaangażowano nawet kontrterrorystów, sprawca został zatrzymany.
- Wczoraj do Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie zgłosiła się mieszkanka powiatu kościerskiego. Poinformowała, że jej znajomy - 35-letni mężczyzna - groził jej oraz jej dzieciom pozbawieniem życia - informuje Piotr Kwidziński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie. - Dodatkowo nakłaniał kobietę, by zastrzeliła swojego partnera, wykorzystując do tego broń, którą posiadał.
Skala zagrożenia i determinacja sprawcy były na tyle poważne, że komendant powiatowy policji w Kościerzynie natychmiast ogłosił alarm dla całej jednostki. Do akcji skierowano również pluton alarmowy Oddziału Prewencji Policji z Gdańska oraz policyjnych kontrterrorystów.
Las, broń i narkotyki
Policjanci szybko ustalili, gdzie może przebywać poszukiwany. Na jednej z posesji, z którą był powiązany, funkcjonariusze przeprowadzili dokładne przeszukanie. Znaleźli broń hukową, amunicję oraz narkotyki. Zabezpieczone materiały zostały przekazane do badań.
Poszukiwania mężczyzny trwały do późnych godzin wieczornych. Około godziny 23, funkcjonariusze namierzyli 35-latka ukrywającego się w lesie - około pół kilometra od najbliższych zabudowań.
Grozi mu nawet 8 lat więzienia
- Policjanci przeprowadzili szczegółowe oględziny, zabezpieczyli ślady, wykonali dokumentację fotograficzną oraz szkic miejsca zdarzenia - dodaje rzecznik kościerskiej policji. - Trwają intensywne czynności procesowe, w tym przesłuchania świadków. Postępowanie w sprawie prowadzą funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie. Mężczyźnie za popełnione przestępstwa grozić może kara do 8 lat pozbawienia wolności. O losie 35-latka zadecyduje sąd.
"Dziennik Bałtycki" jest na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl w internecie