Zatrzymano 17-letniego obywatela Ukrainy. Propagował nazizm i znieważał pomniki
Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, wspólnie z policjantami z Komendy Głównej Policji oraz Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości, przeprowadzili skoordynowane działania, które doprowadziły do zatrzymania 17-letniego obywatela Ukrainy. Według ustaleń śledczych, nastolatek w różnych miejscach publicznych umieszczał flagi i symbole nawiązujące do ideologii nacjonalistycznej, a także hasła o charakterze nazistowskim. O zatrzymaniu poinformował Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy Ministra Koordynatora Służb Specjalnych.
Do aktów wandalizmu miało dochodzić m.in. we Wrocławiu, Warszawie oraz w miejscowości Domostawa w województwie podkarpackim. Szczególnie głośnym echem odbił się incydent sprzed kilku dni w Domostawie, gdzie 17-latek miał znieważyć pomnik poświęcony ofiarom Rzezi Wołyńskiej. Na monument naniesiono wówczas wizerunek banderowskiej flagi oraz napis „Chwała UPA” w języku ukraińskim.
Śledczy wskazują, że działania podejrzanego mogły mieć charakter prowokacyjny i zmierzać do wywołania napięć społecznych. Obecnie z zatrzymanym prowadzone są czynności procesowe, a materiały dowodowe są szczegółowo analizowane. Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Krajowa.
Sprawa wzbudziła duże zainteresowanie opinii publicznej, zwłaszcza ze względu na wrażliwy kontekst historyczny i symbolikę używaną przez zatrzymanego. Władze podkreślają, że tego rodzaju czyny są ścigane z urzędu, a odpowiedzialność karną ponoszą również osoby niepełnoletnie, które ukończyły 17 lat. Śledczy nie wykluczają, że nastolatek mógł działać w szerszej grupie lub na czyjeś zlecenie. Trwa ustalanie wszystkich okoliczności sprawy oraz potencjalnych motywów, jakie kierowały podejrzanym.