Zduńska Wola: Warsztaty lekkoatletyczne z Moniką Pyrek
Młodzi sportowcy (zdj. ilustracyjne)
Monika Pyrek Camp już po raz kolejny zaprasza młodych adeptów na warsztaty lekkoatletyczne z elementami skoku o tyczce. W sumie w czterech miastach w zajęciach ma wziąć udział około tysiąca dzieci. Są one skierowane do uczniów szkół podstawowych z klas 0-4. Na dzieci czeka cała masa atrakcji, m.in. skoki do basenu z kulkami czy specjalny dmuchaniec w kształcie zeskoku dla tyczkarzy.
- Mieliśmy też typowe dla treningu tyczkarzy skoki z kamienia na kamień, sprinty i biegi przez płotki, ale co najważniejsze, każdy z uczestników mógł uzyskać swoją pierwszą w życiu wysokość w skoku o tyczce. Na uczniów czekały też konkurencje rzutowe czy ścieżki gimnastyczne w kształcie toru przeszkód - opowiada była wybitna polska lekkoatletka. Młodzi uczestnicy Monika Pyrek Camp mieli też okazję, by porozmawiać z wielką gwiazdą sportu. - Pokazujemy dzieciom piękno lekkiej atletyki, piękno sportu. Cieszę się, że tak chętnie i aktywnie uczestniczą w zajęciach i poznają konkurencję najbliższą memu sercu - dodała Monika Pyrek.
- Bardzo mi się podobało, to było zabawne skakanie do kulek, uczyliśmy się skoku o tyczce i była super atmosfera - podsumował Maksymilian z klasy drugiej Szkoły Podstawowej nr 2 w Szczecinie, a Ola dodała: - Dzisiaj pierwszy raz skakałam o tyczce i bardzo mi się podobało, chciałabym trenować skok o tyczce - mówiła jedna z ponad 300 uczestników zajęć.
W Drezdenku w zajęciach wzięło udział także ponad 300 młodych osób. Jedną z nich była Marta Kaczmarek (trenerka lekkiej atletyki z Drezdenka, a prywatnie siostra Natalii Bukowieckiej).
- Wartość tego spotkania podkreślał Adam Kołwzan, burmistrz Drezdenka, który zabrał głos podczas rozpoczęcia wydarzenia: - Życzę wam, żebyście się dzisiaj zmęczyli! Pozytywnie poskakali i poczuli radość i satysfakcję z tego wyjątkowego treningu z Moniką Pyrek - dodawał.
Kolejne specjalne zajęcia, oparte trening tyczkarski, odbędą się 3 października w Zduńskiej Woli w Łódzkiem, a już 4 października na warszawskim Wilanowie.
- Trening tyczkarki jest bardzo wszechstronny i ciekawy, bo zawiera w sobie wiele elementów z innych dyscyplin czy lekkoatletycznych konkurencji. A do tego staramy się, aby trening był jak najweselszy, czyli żeby kojarzył się dzieciom z humorem, dobrą zabawą i mile spędzonym czasem. To konieczne, by zachęcić dzieci do uprawiania sportu - mówi Monika Pyrek.
Zajęcia z cyklu Monika Pyrek Camp współfinansuje Ministerstwo Sportu i Turystyki. Partnerem motoryzacyjnym jest Ssang Yong Polmotor, a poszczególne odsłony akcji wspierają także Zduńska Wola oraz Urząd Dzielnicy Wilanów Miasta Stołecznego Warszawy.
